Park przemysłowy w Opolu należący do czeskiej firmy CTP powoli się wypełnia. Pierwszym klientem był IAC. Czwartym jest TitanX

Teren przy ulicy Północnej, na którym stoją obecnie nowoczesne hale, choć był częścią strefy ekonomicznej, to należał do zgromadzenia sióstr zakonnych. To utrudniało jego zagospodarowanie, a wielu inwestorów wycofało się, odstraszonych wysoką ceną gruntu.

Impas przełamała czeska firma CTP - specjalizująca się w budowie parków przemysłowych, biurowych oraz centrów logistycznych. To ona kupiła grunt o powierzchni 14 hektarów, a pierwszym klientem w Opolu został koncern IAC.

To firma z branży motoryzacyjnej, która od jesieni 2017 produkuje w strefie części dla samochodów marki Volvo, a docelowo zatrudni 500 osób.

Kilka dni temu okazało się, że parku ulokuje się także szwedzka firma TitanX. Firma - zajmująca się produkcją części zamiennych do systemów chłodniczych ciężarówek - ma już fabryki w Szwecji, USA, Meksyku, Chinach i Brazylii, teraz kolejnym etapem rozwoju będzie Opole. Początkowe zatrudnienie wyniesie 50 osób.

- Cieszę się, że kolejna firma uznała Opole jako dobre miejsce do rozwoju - mówi prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Od 2015 roku w naszym mieście powstało około 1600 miejsc pracy i zainwestowano blisko 500 milionów złotych. Idziemy w dobrym kierunku.

Strefa przy ul. Północnej wypełnia się, podobnie jak hale parku CTP, gdzie funkcjonuje także logistyczna firma Raben. Kolejnym przedsiębiorcą w parku jest spółka UFI Filters.

W Opolu powstaje zakład, wytwarzający filtry dla branży motoryzacyjnej, a Włosi chwalą się, że dostarczają urządzenia m.in. do zespołów startujących w Formule 1. UFI Filters wytwarza też m.in. komponenty dla Forda, BMW, Fiata, GM, Hyundaia, Volkswagena, czy Nissana-Renault.

Najprawdopodobniej UFI to ostatnia spółka, która w najbliższym czasie pojawi się w parku. - Wszystkie obecne firmy chcą się nadal dynamicznie rozwijać, dla kolejnych może nie wystarczyć miejsca - ocenia Michał Kramarz, naczelnik Biura Obsługi Inwestorów w urzędzie miasta.