Zdaniem kierownictwa szpitala taki krok jest konieczny, żeby zaprowadzić porządek na parkingu. Obecnie poza pacjentami, rodzinami i personelem szpitala korzystają z niego choćby osoby, które robią zakupy w pobliskich sklepach. Choć jest tam 36 miejsc, to często jest przepełniony.
- Wielokrotnie słyszeliśmy narzekania ze strony pacjentów i ich bliskich, że pod szpitalem nie da się zaparkować - przyznaje Marcin Misiewicz, dyrektor placówki. - W efekcie kierowcy stawiają samochody gdzie popadnie i blokują dojazd do lecznicy. Zdarzały się nawet przypadki, że karetka miała problem z przejazdem. Tak dalej nie może być, dlatego chcemy zaprowadzić porządek.
Dyrektor zlecił opracowanie koncepcji funkcjonowania płatnego parkingu pod szpitalem. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie on obsługiwany przez automat, czy parkingowego. Trwa także ustalanie wysokości opłat.
- Zyski ze sprzedaży biletów będziemy przeznaczać na utrzymanie parkingu, czyli łatanie dziur i utrzymanie zieleni, co kosztuje rocznie ok. 10 tys. zł - dodaje. - Podobne rozwiązanie funkcjonuje choćby przy WCM-ie w Opolu.
Kilka lat temu opłaty parkingowe próbował wprowadzić także szpital w Strzelcach Opolskich. Pojawił się tam parkingowy, który kasował kierowców. Po kilku tygodniach szpital wycofał się jednak z opłat, bo utrzymanie parkingowego przekraczało zyski z opłat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
