Targi nto - nowe

Pasztet z hipermarketem

Aneta Ludwig
Protest mieszkańców przeciwnych lokalizacji Tesco na ulicy Ozimskiej wpłynął do radnych kilka dni temu. Wczoraj specjalnie zmieniono porządek obrad, aby mogli oni zająć się sprawą. Kilkudziesięciu członków komitetu protestacyjnego przysłuchiwało się dyskusji.

Ten pasztet przygotował zarząd fabryk mebli, a miasto musi się z nim teraz uporać. A czy to my wzięliśmy pieniądze za tę ziemię? - pytał Piotr Synowiec, prezydent Opola, przypominając historię sprzedaży terenów należących do Opolskich Fabryk Mebli.

Prezydent przedstawił też warunki, jakie trzeba spełnić, aby Tesco otrzymało pozwolenie na budowę w Opolu. Zarząd najpierw musi przygotować prognozę skutków powstania hipermarketu dla rynku pracy, komunikacji czy istniejącej sieci handlowej. Ostatecznie o powstaniu Tesco zadecyduje rada miasta, do której wyniki takiej analizy trafią. Jeśli okaże się, że będą niekorzystne dla miasta, radni podejmą decyzję o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Nowy plan, w przeciwieństwie do aktualnego, zabroni lokowania na terenie przy Ozimskiej sklepu wielkopowierzchniowego. Na jego opracowanie miasto będzie miało jednak tylko 12 miesięcy i jeśli nie zmieści się w tym czasie, będzie musiało wydać firmie decyzję o warunkach zabudowy.
- Czy tę analizę dostaniemy tak jak w przypadku Makro w przyspieszonym trybie? - pytał Wojciech Drop, przewodniczący Klubu Radnych Prawicy.
Za propozycję, by gotową analizę poddać konsultacjom społecznym, radny otrzymał brawa obecnych na sesji mieszkańców. Prezydent odpowiedział, że nie wyklucza referendum w tej sprawie, jednak z udziałem wszystkich opolan, a nie tylko protestujących.

Burzliwą dyskusję wywołała także kolejna pożyczka dla spółki Dobre Domy Opole. Zdaniem zarządu 400 tys. zł, które mają trafić do jej kasy, to nie nowa pożyczka, tylko kontynuacja poprzedniej (w marcu pożyczono już firmie 1 mln zł).
- 400 tys. zł już zostało oddane i dzięki temu część mieszkań została wybudowana, a taki był cel tej pożyczki - przekonywał opozycję Synowiec. - Jeśli nie będzie kolejnych wpłat od klientów, my też nie damy więcej pieniędzy.
- Już i tak bezpowrotnie straciliśmy 2,5 mln zł, które warta była ziemia wniesiona do spółki. Jakie są możliwości odzyskania tej pożyczki? - pytała z kolei Lidia Kenar (Klub Radnych Prawicy), ale nie doczekała się odpowiedzi.
Mimo wątpliwości radnych (komisja rewizyjna nie poparła projektu pożyczki) uchwałę przegłosowano. "Za" głosowało 26 radnych, przeciwko było 3, a od głosu wstrzymało się 8 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska