Uczestnicy Pieszej Pielgrzymki Opolskiej rozpoczęli dzień od porannej mszy św. w Ciasnej i w Zborowskiem. Do Ciasnej przyjechał ją celebrować bp Andrzej Czaja.
W Zborowskiem przewodniczył miejscowy proboszcz, ks. Jan Grochla. Ale i tutaj na koniec mszy przyjechał biskup opolski. Prosił pątników, by wytrwale modlili się w czterech intencjach, które im podsunął podczas mszy św. na Górze św. Anny: poprosił tam pielgrzymów o modlitwę za tych, którzy w Kościele doznali krzywdy i zranienia, o powołania do służby kapłańskiej i do pięknego życia rodzinnego, za kapłanów przeżywających kryzys tożsamości oraz w intencji powstania w Opolu Domu Miłosierdzia.
Kiedy w Zborowskiem kończyła się msza św. zaczął po raz pierwszy tego dnia padać deszcz. Pątnicy ubierali tego dnia peleryny parę razy. Podczas wieczornego nabożeństwa już nie padało.
Wiodącym tematem tego pątniczego dnia było przeżywane po chrześcijańsku cierpienie. Jego dopełnieniem było odprawiane we wszystkich grupach podczas etapu po obiedzie nabożeństwo drogi krzyżowej.
Obiad dla poszczególnych grup przygotowali i przywieźli parafianie ze środowisk, z których pochodzą pątnicy.
Pielgrzymi nocowali w piątek we Wręczycy (ok. 15 km od Jasnej Góry) i w Kaleju.
Podczas wieczornego nabożeństwa we Wręczycy modlitwę za misje i misjonarzy oraz o nowe powołania poprowadziły przed wystawionym Najświętszym Sakramentem siostry ze Zgromadzenia Misyjnego Służebnic Ducha Świętego.
W sobotę o godz. 6 pierwsze grupy pątników wyruszą w stronę Jasnej Góry. Mszy św. na wałach przewodniczył będzie o godz. 11 biskup Andrzej Czaja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
