- Przeprosiłem, bo moja wypowiedź była nieprecyzyjna - mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. - Można z niej było wnioskować, że poseł Kropiwnicki prowadzi agencję towarzyską, a mnie chodziło jedynie o to, że w jego mieszkaniu dzieją się takie rzeczy. I ten temat jest dalej aktualny.
Do ostrego spięcia doszło w czwartek wieczorem podczas dyskusji na temat prokuratury, jaka towarzyszyła głosowaniom nad jej reformą. Robert Kropiwnicki z Platformy Obywatelskiej zasypał pytaniami wnioskodawców, czym sprowokował reakcję Jakiego.
Wiceminister zarzucił, że Kropiwnicki prowadzi agencję towarzyską. PO zażądała po tym dymisji wiceministra sprawiedliwości, ale ostatecznie do niej nie doszło.
CZYTAJ Minister Jaki rozpętał w Sejmie burzę. Poszło o agencję towarzyską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?