Pechowe cyfry

Magda Trepeta
- Zawsze w terminie płacę rachunki za telefon, i to niemałe, więc chyba mam prawo wymagać, żeby jakość usług telekomunikacyjnych była na odpowiednim poziomie - denerwuje się Andrzej, nasz Czytelnik z Nysy.

Pan Andrzej założył telefon w swoim mieszkaniu prawie cztery lata temu. Jego linia jest obsługiwana przez analogową centralę, w której telefony rozpoczynają się od cyfr 435.
- Wtedy, gdy najbardziej potrzebuję telefonu, nie mogę się nigdzie dodzwonić - skarży się Czytelnik. - Nawet nie wiem, co jest tego powodem. Albo stale jest sygnał zajętości, albo słyszę komunikat, że kierunek jest uszkodzony. Do mnie też nikt nie może wtedy zatelefonować. Sprawdziłem to, dzwoniąc ze swojej komórki na numer domowy. Takie sytuacje zdarzają się bardzo często. Owszem, awaria jest szybko usuwana, ale co z tego, skoro za kilka dni sytuacja się powtarza?
Zbigniew Drohobycki, rzecznik prasowy Telekomunikacji Polskiej SA przyznaje, że problemy z połączeniami numerów rozpoczynających się od 435 to wina przestarzałej centrali analogowej, która często się psuje.
- Mam jednak dobrą wiadomość dla abonentów - dodaje Zbigniew Drohobycki. - Na przełomie lipca i sierpnia zostanie zainstalowana nowa cyfrowa sieć transmisyjna, co zdecydowanie poprawi jakość oferowanych przez nas usług, w tym także połączeń internetowych. Z kolei pod koniec września zostanie podłączona nowa centrala. Przełączenie centrali ze starej na nową będzie niezauważalne dla abonentów i nie będzie wymagało zmiany numerów telefonów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska