Mężczyzna ma na swoim koncie przypadki seksualnego wykorzystania własnego syna. Obcował z nim płciowo mieszkając w Niemczech.
Jak ustalił sąd za swoje czyny Johann S. został skazany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości na 4 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Zdążył jednak odsiedzieć tylko 3 lata.
Po tym czasie Johann S. miał przerwę w odbywaniu kary - na wolności miał się leczyć. Mężczyzna wykorzystał jednak to, że jest dwupaszportowcem i posługując się polskimi dokumentami uciekł z Niemiec.
Od tego czasu ukrywał się na Opolszczyźnie pracując na różnych budowach. Wpadł pod Strzelcami Opolskimi, gdzie zatrzymali go opolscy kryminalni.
Obecnie przebywa w areszcie śledczym w Opolu.
- Mężczyzna miał prawo zdecydować, że chce odbywać pozostałą część wyroku w Polsce - mówi Ewa Kosowska-Korniak, rzecznik sądu. - Dotychczas nie odwołał się od postanowienia sądu. Decyzja uprawomocni się w czwartek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?