Pedofil nie dostanie odszkodowania

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Piotr Z. z Opola chciał 30 tysięcy złotych za jego zdaniem niesłuszny areszt.

Piotr Z. to pedofil, który molestował w windzie jednego z opolskich bloków nieletniego chłopca. Został za to skazany na trzy lata więzienia. Po wyjściu zaczął nękać ofiarę. Na mieście i pod szkołą, do której chodził chłopak, rozdawał wulgarne ulotki na jego temat.

Sąd Rejonowy w Opolu aresztował pedofila w maju zeszłego roku. Za kratkami był prawie miesiąc. Wypuścił go Sąd Okręgowy. Powód? Zgodnie z prawem areszt nakłada się za przestępstwo zagrożone karą co najmniej roku więzienia.

Natomiast za znieważenie (rozwieszanie krzywdzących ulotek), grozi grzywna lub ograniczenie wolności. Sąd mógłby zatrzymać Piotra Z. w areszcie, gdyby ten utrudniał postępowanie sądowe lub nie stosował się do dozoru policyjnego. Ale on w terminie zgłaszał się na policję, przychodził też na sprawy sądowe.

W związku z tym Z. złożył wniosek o odszkodowanie. Za niesłuszny areszt chciał 30 tys. zł, jak napisał we wniosku na laptopa i cukierki. Dziś (13 kwietnia) Sąd Okręgowy w Opolu odrzucił wniosek.

- Okoliczności sprawy uzasadniały zastosowanie wobec Piotra Z. aresztu, zatem odszkodowanie od Skarbu Państwa nie należy mu się - mówi Ewa Kosowska-Korniak z Sądu Okręgowego w Opolu.

Sąd uznał ponadto, że nie jest związany rozstrzygnięciem sądu odwoławczego, który latem uchylił stosowany wobec Piotra Z. areszt. Dzisiejszy wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska