Największą atrakcją "Dni Brzegu" był piątkowy koncert "Brathanków". Popularna grupa grająca głównie muzykę folkową przyciągnęła do miejskiego amfiteatru prawie dwa tysiące widzów.
- Ustalając cenę biletów na 10 zł chcieliśmy przyciągnąć jak najwięcej mieszkańców i będziemy zadowoleni, jeśli finansowo wyjdziemy na zero - mówił nam przed koncertem Zbigniew Sołtys, który pełni obowiązki dyrektora Brzeskiego Centrum Kultury. Wybór gwiazdy wieczoru nie był jednak przypadkowy - pochodząca z Jabłonkowa w Republice Czeskiej wokalistka "Brathanków" Halina Młynkowa swoim występem nawiązywała do porozumienia, które wieczorem podpisały władze miasta i Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Jabłonkowie (więcej o tym wydarzeniu napiszemy w jutrzejszym wydaniu).
W tym roku "Dni Brzegu" odbywały się głównie w amfiteatrze, gdzie występowały zespoły muzyczne i gdzie handlowcy ulokowali swoje stoiska. Poza amfiteatrem występowali jedynie aktorzy z Chorzowa, którzy w czwartek wystawili spektakl dla dzieci na placu Polonii Amerykańskiej oraz rycerze Chorągwi Piastów Śląskich, dający pokaz walk na dziedzińcu brzeskiego zamku.
W Namysłowie doroczne dni tego miasta trwały równo tydzień. Imprezie patronowała "Nowa Trybuna Opolska".
- Namysłowianie mogli m.in. bawić się na festynach rekreacyjnych organizowanych przez miejscowe szkoły podstawowe i Namysłowski Ośrodek Kultury - powiedział nam wczoraj w nocy burmistrz Krzysztof Kuchczyński. W tej ostatniej instytucji w środę odbył się wernisaż wystawy prac artystów amatorów (szerzej w jutrzejszym wydaniu "NTO"). Jednak najwięcej wrażeń mieszkańcom miasta dostarczyły dwa ostatnie dni - sobota i niedziela. Na Namysłowskich Błoniach nad Widawą wystąpiło kilkanaście zespołów tanecznych, wokalnych i muzycznych.
Rewelacją tegorocznych dni okazały się koncerty dwóch polskich formacji rockowych - "Maanam" i "Perfect". Wstęp na nie, tak jak na wszystkie imprezy w Namysłowie, był bezpłatny. Na sobotnim koncercie tego pierwszego zespołu bawiło się ponad 6 tys. osób. Przebojów "Perfectu" wczoraj w nocy przyszło posłuchać również kilka tysięcy osób. Wielu z nich przyjechało nawet kilkadziesiąt kilometrów, aby usłyszeć ulubiony zespół. - Z Brzegu, gdzie mieszkam, do Namysłowa jest prawie 40 kilometrów - wyjaśnił nam Grzegorz Hofman. - W sobotę byłem na "Maanamie". Tak mi się podobało, że postanowiłem przyjechać na "Perfect". Grają czadowo!
Tradycyjnie organizatorem "Dni Namysłowa", oprócz władz miasta, był miejscowy browar. To on zadbał o napoje i stoiska gastronomiczne podczas święta miasta. W święcie miasta wzięły również udział delegacje samorządowców z miast zaprzyjaźnionych z Namysłowem - czeskiego Hlucina i niemieckiego Nebelschutz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?