- Doszło do osobistego spotkania, wymiany zdań i to nas bardzo cieszy oraz daje nadzieję na dalszą dobrą współpracę – mówi Krystyna Słodczyk z Koalicji. Dodaje jednak, że zaniepokoiły ją sugestie, jakie padły na spotkaniu, że być może – z uwagi na terminy związane na przykład z koniecznością przeprowadzenia konsultacji społecznych na temat projektu uchwały – procedura może się nie skończyć w tym roku.
- To stoi w sprzeczności z wcześniejszymi deklaracjami, że w 2017 roku uchwała antysmogowa będzie gotowa – mówi Słodczyk. Działacze Stop Smog uważają, że nawet koniec roku 2017 to termin zbyt odległy. Szczególnie, że o uchwałę antysmogową wnioskują od grudnia.
Wicemarszałek Roman Kolek pytany o tę sprawę wyjaśnia: - To nieporozumienie. Potwierdzam, że uchwała będzie gotowa w tym roku. Dokładnie przeanalizowaliśmy wszystkie terminy i jest to możliwe. Uchwała będzie zawierała nie tylko terminy obowiązku wymiany pieców na te nowej generacji, ale i wskazywała metody dofinansowania takiej inwestycji. Na najbliższej sesji Sejmiku Województwa Opolskiego odbędzie się debata na ten temat.
Koalicja Stop Smog oczekuje, że uchwała doprowadzi do tego, iż w konkretnej perspektywie czasowej, np. w ciągu 2-3 lat – wyeliminowane zostaną tzw. śmieciuchy (piece starego typu opalane najtańszym i najbardziej zanieczyszczającym powietrze miałem oraz węglem, a nawet śmieciami). To one są w dużej mierze odpowiedzialne za emisję pyłów zawieszonych.
"Apelujemy, (...) aby Sejmik Województwa wraz z innymi samorządami pilnie i czynnie przygotował przepisy pozwalające skutecznie walczyć z trującym powietrzem - na wzór Krakowa i Małopolski. Żądamy natychmiastowego powołania zespołu do przygotowania tzw. uchwały antysmogowej, (...) a następnie jej wdrożenia” - czytamy w petycji.
Jej autorzy podkreślają też konieczność ujęcia w uchwale antysmogowej rozwiązań finansowych, z których mogliby korzystać Opolanie zmuszeni prawem sejmiku do wymiany pieców. - Domagamy się zabezpieczenia odpowiednio wysokich środków finansowych na te cele - piszą.
Marszałek Kolek zapewnia, że takie mechanizmy będą uruchomione, w grę wchodzi montaż finansowym pieniędzy samorządu regionu i WFOŚiGW. - Za wcześnie na podawanie szczegółów - mówi.
Marszałek dodaje też, że działania samorządu województwa są tak naprawdę substytutem dla decyzji rządu, który od pewnego czasu zapowiada ustanowienie ustawy antysmogowej.
- Bez tej ustawy nasze działania są tylko doraźne – dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?