W piątek niewiele brakowało, a sprawiliby kolejną niespodziankę. Niestety ostatecznie nie sprostali GKS-owi Tychy 1:2.
Tę porażkę opolanie odbili sobie w niedzielę gdy dość pewnie ograli Polonię Bytom 5:1. Miejscowi od początku nadawali ton grze co udowodnili już po kilku sekundach od pierwszego gwizdka gdy do siatki trafił Radek Meidl.
Potem z kolei dążyli do kolejnych goli. W inauguracyjnej tercji udało im się to jeszcze dwa razy. Najpierw uczynił to Miroslav Zatko, a tuż przed końcem tej odsłony Milan Baranyk. Takie prowadzenie ustawiło przebieg zawodów i nawet gol na 3:1 nie wybił ich z rytmu.
- Trochę za spokojnie weszliśmy w drugą tercję i rywal to wykorzystał, na szczęście jednak szybko się obudziliśmy i wróciliśmy na swój poziom, dzięki czemu dołożyliśmy dwie bramki i w trzeciej części grało już nam się dużo spokojniej - oceniał golkiper Orlika Michał Kieler, który ostatnio spisuje się bardzo dobrze.
Przypomnijmy, iż on i koledzy cały czas walczą o bezpośredni awans do play off. Do zajmującej ostatnie premiowane tym miejsce czyli Unii Oświęcim tracą pięć punktów, ale przed sobą mają jeszcze 12 meczów.
PGE Orlik Opole - Polonia Bytom 5:1 (3:0, 2:1, 0:0)
1:0 Meidl - 1., 2:0 Zatko - 14., 3:0 Baranyk - 20., 3:1 Działo - 29., 4:1 Meidl - 31., 5:1 Lorek - 40.
Orlik: Kieler - Gawlik, Sordon, Lorek, Szydło, Gorzycki - Sznotala, Kostek, Przygodzki, Tran-din, Meidl - Bychawski, Zatko, Kisielewski, Hoog, Baranyk - Wąsiński. Trener Jacek Szopiński.
Polonia: Zdanowicz - Stępień, Turon, Uryga, Kozłowski, Krzemień - Cunik, Działo, Salamon, Jaworski, Danieluk - Pastryk, Falkenhagen, Kalinowski, Frączek, Kłaczyński - Kamieniew, Dybaś, Wieczorek, Bajon. Trener Tomasz Demkowicz.
Sędziował Maciej Pachucki (Gdańsk). Kary: Orlik - 10 min; Polonia - 12 min. Widzów 500.
Pozostałe wyniki tego weekendu:
Automatyka Gdańsk - Unia Oświęcim 2:3 (1:1, 1:1, 0:1), Cracovia Kraków - GKS Jastrzębie 3:4 po rzutach karnych (2:1, 0:1, 1:1, rz. karne 0:2), Polonia Bytom - Podhale Nowy Targ 0:7 (0:2, 0:3, 0:2), Naprzód Janów - GKS Katowice 2:3 (1:1, 0:1, 1:1).
Automatyka Gdańsk - GKS Katowice 1:5 (0:2, 1:1, 0:2), GKS Jastrzębie - GKS Tychy, Podhale Nowy Targ - Naprzód Janów, Unia Oświęcim - Cracovia Kraków 3:2 (3:0, 0:2, 0:0).
Defensor MIROSLAV ZATKO (z lewej) dobrze grał w obronie, a do tego zdobył gola. Z kolei Michał Kieler zaliczył dobry weekend w bramce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
