W dodatku nasi hokeiści pokonali w niedzielę ekipę, która wyprzedzała ich w tabeli trzema punktami i tym samym zniwelowali już zupełnie do niej straty.
- To był praktycznie mecz z gatunku tych o życie, bo porażka spowodowałaby, że raczej już nie mielibyśmy szans na to szóste miejsce - nie krył opolski defensor Łukasz Sznotala, który razem z kolegami mocno przyczynił się do tego, że łotewski golkiper z jego drużyny Janis Auzins zachował czyste konto.
- Cieszy też to, że zagraliśmy „na zero z tyłu” i nie popełniliśmy większych błędów - dodawał Sznotala. - Do tego też momentami tak potrafiliśmy przycisnąć rywali, że ci mieli problem z wyjechaniem z własnej tercji. To świadczy o naszej dobrej grze. Czujemy zresztą, że forma idzie w górę.
Co ważne opolanie też w końcu przełamali też ekipę z Gdańska, która w tym sezonie im wyraźnie nie leżała.
- Przegraliśmy wszystkie trzy wcześniejsze mecze z nią, teraz wreszcie wygraliśmy i wciąż pozostajemy w walce o wyższe miejsca - analizował Sznotala.
O wygraną jednak łatwo nie było bo gdańszczanie postawili im wysokie wymagania i w pierwszej odsłonie mogli nawet wyjść na prowadzenie, ale na posterunku za każdym razem był Auzins.
Na szczęście w szatni opolanie ochłonęli i po 24 sekundy po wyjściu z niej kibiców ucieszył Milan Baranyk korzystając z dobrego rozprowadzenia akcji przez duet nowo pozyskanych graczy Arkadiusz Nowak - Michal Satek . Potem mecz znowu zrobił się wyrównany, jednak do siatki zdołał trafić Satek.
W trzeciej części gry miejscowi chcieli pójść za ciosem, jednak brakowało im precyzji. Gdańszczanie z kolei ostatnie 200 sekund grali bez golkipera, ale przyniosło im to odwrotny efekt, gdyż do ich opuszczonej bramki trafił Martin Przygodzki, korzystając ze sprytnej wystawy Radka Meidla.
PGE Orlik Opole - Automatyka Gdańsk 3:0 (0:0, 2:0, 1:0)
1:0 Baranyk - 21., 2:0 Satek - 36., 3:0 Przygodzki - 60.
Orlik: Auzins - Nowak, Zatko, Satek, Hoog, Ba-ranyk - Sznotala, Kostek, Przygodzki, Trandin, Meidl - Gawlik, Sordon, Kisielewski, Szydło, Lorek - Wąsiński, Durac. Trener Jacek Szopiński.
Automatyka: Haradziecki - Bilcik, Wysocki, Vitek, Polodna, Skutchan - Lehmann, Mund, Kalinowski, Stasiewicz, Samusienko - Leśniak, Kantor, Strużyk, Pesta, Marzec - Steber, Szczerbakow, Różycki, Rompkowski. Trener Andriej Kowaliew.
Sędziował: Bartosz Kaczmarek (Bytom). Kary: Orlik 8 min - Automatyka 8 min. Widzów 350.
Pozostałe wyniki:
Podhale Nowy Targ - Cracovia Kraków 4:0 (1:0, 3:0, 0:0), Unia Oświęcim - Naprzód Janów Katowice 4:0 (3:0, 0:0, 1:0), GKS Jastrzębie - GKS Katowice 2:3 (0:1, 1:2, 1:0), Polonia Bytom - GKS Tychy 1:7 (0:3, 0:2, 1:2).
Sport w Opolu na Sportowy24 (NTO)
Więcej o Sporcie w Opolu - wyniki, terminarze, newsy, opinie, zdjęcia
Kibice na meczu Gwardii Opole [GALERIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?