eBOK PGE zastąpił kilka dotychczasowych systemów, zyskał świeży wygląd i innowacyjne funkcjonalności, takie jak połączenie z Facebookiem i Google+, a także możliwość zarządzania kilkoma kontami rozrachunkowymi jednocześnie.
eBOK, czyli elektroniczne Biuro Obsługi Klienta, to system pozwalający każdemu klientowi w dogodnym dla niego miejscu i czasie zweryfikować stan rozliczenia energii elektrycznej, sprawdzić aktualne saldo, wskazania licznika, a także przedłużyć lub wybrać nową ofertę. Klienci mogą również dokonywać płatności elektronicznych, a także skorzystać z usługi PGE eFaktura, dzięki której będą otrzymywać fakturę na wskazany adres mailowy. eBOK to także przydatne narzędzie do monitorowania zużycia energii, co może pomóc w skutecznym obniżeniu rachunków za prąd.
Ciekawym rozwiązaniem jest prezentacja zużycia energii w postaci graficznej z możliwością porównania w analogicznych okresach. Wykres prezentuje także zużycie średniodobowe w danym okresie rozliczeniowym, co daje możliwość oszacowania dziennego kosztu zużycia energii.
Dużym atutem jest powiązanie z profilem eBOK kilku kont rozliczeniowych z różnych systemów billingowych, przez co można zarządzać nimi bez konieczności przelogowania, a także możliwość udostępniania konta innym osobom, poprzez zapraszanie zaufanych osób do zarządzania nim.
- Nowa odsłona eBOKa to nasza odpowiedź na potrzebę najsilniej deklarowaną przez klientów w odniesieniu do tego typu usług, czyli możliwość szybkiej i łatwej realizacji spraw przez internet. Do tej pory nasi klienci korzystali z 5 różnych systemów eBOK, teraz każdy z nich ma dostęp do takich samych, innowacyjnych funkcjonalności. To duża zmiana w poziomie obsługi klienta i krok w kierunku realizacji strategicznego celu Grupy, jakim jest optymalizowanie procesu sprzedaży i stałe podnoszenie jakości obsługi – mówi Marek Woszczyk, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?