PGNiG Superliga. Gwardia Opole - Azoty-Puławy 27:27 (k. 4:3) [ZDJĘCIA]

Paweł Sładek
Paweł Sładek
Rywalizacja toczyła się do ostatnich sekund spotkania.
Rywalizacja toczyła się do ostatnich sekund spotkania. Paweł Sładek
Po fenomenalnym początku i niesamowicie emocjonujących ostatnich minutach rywalizacji Gwardia Opole pokonała Azoty-Puławy. Potrzebowała jednak do tego rzutów karnych, bo drużyna gości wyrównała w ostatniej akcji meczu.

W Opolu odbył się mecz przysłowiowych dwóch połów. Tak też najłatwiej byłoby podzielić to spotkanie ze względu na strony dominujące. W pierwszej części opolanie nie mieli sobie równych, trafiając raz po raz do bramki przeciwnika. Skuteczność podopiecznych Rafała Kuptela była zadziwiająca, bowiem w 5. minucie tablica wyników wskazywała wynik 6:1 na korzyść miejscowych.

Miało to miejsce ze względu na nieustępliwą i mądrą grę w obronie Gwardii, która po przejęciu piłki wyprowadzała skuteczny kontratak. Z czasem przyjezdni również doszli do głosu, niwelując straty do dwóch „oczek”, natomiast końcówka pierwszej połowy ponownie należała do Gwardii. Efektem dobrej dyspozycji było aż 17 bramek, co jak na opolską drużynę - i to w starciu z czołową ekipą ligi – jest niebywałym wyczynem.

Po przerwie nie było już jednak tak dobrze. Bardzo często obijane było obramowanie bramki strzeżonej przez Wojciecha Boruckiego, zaczęła również szwankować defensywa. Charakterystyczna dla tego meczu twarda gra w obronie Gwardii ukazała swoją ciemną stronę. W sumie Azoty miały aż osiem rzutów karnych, z czego pięć zostało zamienionych na bramkę.

Niemniej ostatnich dziesięć minut to popis gry obu drużyn, które szły łeb w łeb, bramka za bramkę, nie ustępując rywalowi na krok. Opolanie byli jednak w nieco bardziej korzystnej sytuacji, bo to ich rywale byli zmuszeni do nieustannej pogoni. Ta zakończyła się wraz z rzutem karnym wykonanym już po końcowej syrenie, przez co czekał nas konkurs „siódemek”.

Ten ostatecznie wygrała Gwardia, dopisując sobie kolejne, tak ważne punkty w ligowym zestawieniu.

Gwardia Opole – Azoty Puławy 27:27 k. 4:3 (17:12)
Gwardia: Malcher, Ałaj - Widomski 6, Jankowski 4, Czyczykało 4, Milewski 3, Zubac 3, Milewski 3, Monczka 2/1, Scisłowicz 2, Morawski 1, Stempin 1, Hryniewicz 1, Wojdan, Koc, Kucharzyk
Azoty: Borucki - Adamski 8, Marciniak 6/2, Jarosiewicz 4/3, Zivković 3, Jankowski 3, Kowalczyk 2, Przybylski 1, Fedeńczak, Valles, Burzak, Antolak, Konieczny, Górski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska