Piątka od najlepszej strony

Dzień Otwartych Drzwi przebiegał pod hasłem „Podróż do świata nauki. Przystanek LO 5”. Szkołę przyszło odwiedzić ponad 500 gimnazjalistów.

Po przejściu przez „portal do innego świata” Samorząd Uczniowski zabierał gimnazjalistów w podróż do świata nauki trasą prowadzącą do poszczególnych sal, np. polonistycznej, ukazanej pod hasłem „literatura uskrzydla” czy matematycznej pod patronatem liczby Pi.

Profile biologiczne i psychologiczne przygotowały różne testy i atrakcje, dzięki którym można było poznać swoje ciało i umysł. Z pracowni chemicznej i fizycznej słychać było wybuchy, z sali języka angielskiego, gdzie trwał American dream, przechodzono do następnej, by wzmocnić się rosyjskim czajem lub francuską kawą. Natomiast klasa informatyczna stała się na ten czas salonem gier.

Kulminacyjnym momentem było odtańczenie tradycyjnej belgijki na dziecińcu szkolnym, kiedy to łącząc się w taneczne pary z naszymi gośćmi staraliśmy się im pokazać, że w LO 5 już traktujemy ich jak przyjaciół. Poza tym odbyły się zawody w speedballu, pokazy ratownictwa i walk rycerskich, koncert zaprzyjaźnionej orkiestry. - W naszym liceum każdy ma szansę znaleźć coś, co go zainteresuje. Mamy nadzieję, że z naszymi gośćmi zobaczymy się we wrześniu - mówią licealiści.

To niejedyne impreza promująca szkołę. Wcześniej w jej murach szkoły goszczono niemal 120 uczniów gimnazjów, którzy zakwalifikowali się do finałów trzech konkursów: języka angielskiego, języka niemieckiego oraz „przyrodniczych omnibusów”.

Każdy z konkursów, oprócz sprawdzenia wiedzy,łączył się z wykładami przygotowanymi przez pracowników uniwersytetu i politechniki oraz pokazami i warsztatami, prowadzonymi przez licealistów. Do tych ostatnich należały niezwykle efektowne doświadczenia chemiczne – mrożone ciastka i cola otrzymane przy pomocy ciekłego azotu wywołały niemałe poruszenie - a także zajęcia wymagające twórczego myślenia, i to po niemiecku!

Zobacz też: CoolTour - Ogólnopolski Magazyn Kulturalny