Do miejscowej szkoły podstawowej zjechali w minionym tygodniu obywatele: Francji, Anglii, Litwy, Łotwy, Bułgarii i Turcji. Zwiedzili śląską izbę tradycji i uczyli się pieczenia kołocza.
- To warsztaty, które mają pobudzać wyobraźnie i zwiększać kreatywność - mówi Beata Maliszkiewicz, ze szkoły "Tak" w Opolu. - Biorą w nich udział osoby, które pracują na co dzień z młodzieżą.
Podobne warsztaty organizowane są w innych częściach Europy. Np. Włosi zapraszają na lekcję robienia pizzy, a we Francji można zgłębić tajniki szycia ubrań. Na Opolszczyźnie przyjezdni uczestniczyli ponadto w warsztatach tanecznych, teatralnych, fotograficznych i muzycznych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?