Piękna Studnia w Nysie

Głosuj

Głosuj

Jeśli chcesz zagłosować w plebiscycie Perły Opolszczyzny na Piękną studnię w Nysie wyślij SMS o treści:

NYSA.3 na nr 71051.

Koszt - 1,22 zł z VAT.

Fakt ten potwierdza napis w języku niemieckim na jednej z obręczy. Według jednej z legend studnię okratowano po doświadczeniach wojny trzydziestoletniej, kiedy Nysa również była oblegana przez Szwedów.

Aby mieszkańcom jeszcze bardziej zaleźć za skórę i zmusić do poddania się, szpiedzy wroga mieli zakraść się do miasta i zatruć wodę we wszystkich studniach. Wówczas trzeba było szukać nowego ujęcia i znaleziono je przy ul. Wrocławskiej. Kiedy czujność nysan została uśpiona, wróg zatruł wodę ponownie, a mieszkańcy musieli się poddać. Po takich doświadczeniach rajcy miejscy postanowili czerpaną ze studni wodę ochronić, by w przyszłości nikt nie mógł jej zatruć. Niewykluczone, że krata miała również strzec życiodajną wodę przed złym urokiem czarownic...

Fundusze na budowę studni wyłożył burmistrz Caspar Naas, a nysanie korzystali z niej aż do 1880 roku. W tym czasie bowiem powstały w Nysie wodociągi.

Piękna studnia w Nysie
Cembrowina unikatowej na skalę krajową studni wykonana jest ze słynnego sławniowickiego marmuru. Żelazne sztaby tworzą natomiast sieć roślinnych ornamentów, splątanych z wizerunkami postaci i stworów. Wewnątrz widać cały mechanizm - jedną ze starszych pomp wodnych, której osłona jest również zdobiona. Studnia zwieńczona jest dwugłowym złotym orłem austriackich Habsburgów.

Dziś już wody z niej nikt nie czerpie, ale turyści upodobali ją sobie jako symboliczną obietnicę powrotu do miasta. Pochylając się nad pięknem Pięknej, wrzucają do niej symboliczny grosik, przyrzekając, że kiedyś tu jeszcze przyjadą...