Każda grupa, w skład której może wejść do 80 osób, przejdzie dystans ok. 15 km, realizując aktualny na dany dzień program pielgrzymkowy. Po tym – nie korzystając ze wspólnego wyżywienia ani noclegów – wróci wcześniej zorganizowanym transportem do domu, a jej miejsce zajmie kolejna grupa.
- Nie przejdziemy wprost z Opola na Jasną Górę, ale nawet w tak trudnym czasie, jakim jest trwająca od półtora roku pandemia, staramy się podtrzymać pielgrzymkową tradycję – mówi ks. Łukasz Waligóra z parafii św. Jacka.
Zainteresowanie w udziale w pielgrzymce nie było tak duże jak w latach poprzednich. Z jednej strony mógł to spowodować strach przed możliwością zakażenia, a z drugiej strony nie każdemu pątnikowi odpowiadał sztafetowy charakter pielgrzymki.
- Pomimo tych trudności cieszymy się z każdego opolanina, który dzisiaj wyszedł z nami w trasę oraz tych, którzy łączą się z nami duchowo – podkreśla ks. Waligóra.