Pielgrzymka strażaków na Górę św. Anny

Strażacy modlili się w grocie lurdzkiej o pomyślność w codziennej służbie. Mszę poprowadził biskup opolski ks. Andrzej Czaja. Dziękował on strażakom za to, że nie tylko pomagają ludziom, ale też nie odchodzą od świątyń, co robią inne z inne organizacje i instytucje.

- Trwajcie w tej postawie! - mówił ks. Czaja.

Strażacy wspominali ubiegłoroczną powódź.

- To był czas wytężonej pracy, nie było nawet czasu na sen - wspomina Grzegorz Skrzypczyk z OSP Kalinowice. - Sporo sprzętu wtedy uległo zniszczeniu, ale na szczęście samorządowcy i zarząd główny OSP doposażył jednostki.

Obok strażaków z Opolszczyzny na Górę św. Anny zjechało także sześć zaprzyjaźnionych jednostek z Czech. Mundurowi regularnie się z nimi spotykają, wymieniając doświadczenia.

- Straż jest w znakomitej kondycji - uważa Edward Dalibóg. - Jedyne czego mógłbym życzyć strażakom, to żeby do miejskich jednostek OSP zgłaszało się więcej młodych ludzi.

To była 15. pielgrzymka strażaków na Górę św. Anny. Po uroczystościach franciszkanie zaprosili mundurowych na grochówkę.