Fakty
Fakty
Od chwili zgłoszenia się pacjenta z podejrzeniem raka u lekarza POZ lub specjalisty aż do zakończenia u niego badań onkologicznych nie może upłynąć więcej niż 9 tygodni.
Natomiast w 2016 roku, gdy pakiet onkologiczny będzie już funkcjonował bez problemów, Ministerstwo Zdrowia chce ten okres skrócić - najpierw o tydzień, potem o dwa tygodnie.
Do minionego wtorku w WCM w Opolu tzw. zieloną kartę onkologiczną, zapewniającą szybszą diagnostykę i leczenie w przypadku podejrzenia raka, dostało 10 pacjentów.
- Karty zostały wystawione w poradniach specjalistycznych i na oddziałach, najczęściej miało to miejsce na urologii, laryngologii, chirurgii ogólnej i neurochirurgii - mówi dr Marek Piskozub, dyrektor WCM. - Spodziewamy się, że dziś kart będzie drugie tyle. Przed chwilą zgłosił się właśnie pacjent z zieloną kartą, którą wystawił mu lekarz podstawowej opieki zdrowotnej. Przejdzie u nas badania.
Z kolei w Opolskim Centrum Onkologii na razie wypisano dwie karty.
Opinia
Opinia
Dr Adam Tomczyk, szef Porozumienia Zielonogórskiego na Opolszczyźnie:
- Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że jeszcze w styczniu powoła zespół, który będzie na bieżąco monitorował, jak działa pakiet onkologiczny, i go modyfikował, usuwał błędy m.in. związane z blokowaniem się systemu czy drukowaniem kart. Wypełnianie takiej karty trwa aż godzinę, my uważamy, że to za długo. Minister zdrowia zaprosił do uczestnictwa w zespole oprócz onkologów także lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Będziemy więc mieć na pakiet realny wpływ.
- Jedna dotyczyła mężczyzny, u którego zakończona właśnie diagnostyka wykazała nowotwór złośliwy jelita grubego - wyjaśnia dr Wojciech Redelbach, dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii. - Już rozpoczął u nas leczenie. W drugim przypadku chodzi o pacjentkę, która miała raka piersi i zakończyła już leczenie. Na badania kontrolne będzie teraz chodziła nie do nas, tylko do swojego lekarza poz. W karcie, którą od nas otrzyma, będą odnotowane zalecenia, jakie badania powinna mieć wykonywane i jak często.
Ma to rozładować kolejki w poradniach onkologicznych i zapewnić szybki dostęp tzw. pacjentom jednorazowym.
- Spodziewamy się jednak, że pacjenci, którzy wymagają kontroli, bardzo szybko trafią z wystawioną kartą do nas ponownie - uważa dr Redelbach. - Gdy tylko lekarze POZ zobaczą, że badania zbyt mocno obciążą ich kieszeń.
Kartę leczenia onkologicznego lekarze mogą pobrać po zalogowaniu się do portalu NFZ.
- Na początku były z tym kłopoty - twierdzi dr Janusz Konieczny, lekarz rodzinny z przychodni MSWiA w Opolu. - Miałem kilku pacjentów, u których wystawienie karty byłoby wskazane, jednak nie dysponowaliśmy w przychodni kodami. System wszedł z opóźnieniem, ale ci pacjenci już się nie pojawili.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?