Pierwszy przypadek zakażenia dengą na Opolszczyźnie

Redakcja
Dengę, ostrą wirusową chorobę zakaźną, przenoszą komary z gatunku Aedes aegypti.
Dengę, ostrą wirusową chorobę zakaźną, przenoszą komary z gatunku Aedes aegypti. fot. sxc
Na groźną chorobę egzotyczną, z grupy gorączek krwotocznych, zachorowała 34-letnia mieszkanka jednej z podopolskich wsi. Dengę przenoszą... komary.

Opolanka poczuła się bardzo źle po powrocie z wycieczki do Indii. Miała ponad 39-stopniową gorączkę, wysypkę na całym ciele. Kobieta narzekała na silne bóle kości, brak apetytu, była mocno osłabiona.

Dengę, ostrą wirusową chorobę zakaźną, przenoszą komary z gatunku Aedes aegypti.
- Pacjentka pamiętała, że w trakcie dziesięciodniowego pobytu w Indiach została kilkakrotnie ugryziona przez komary - mówi Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Zapewne wtedy doszło do zakażenia wirusem dengi.

W czasie intensywnego leczenia wykonano kobiecie szereg badań. Kolejne wyniki wykluczały jednak po kolei wszystkie egzotyczne choroby.
- Zwróciliśmy się w końcu o pomoc do Krajowego Ośrodka Medycyny Tropikalnej w Gdyni. Tam przesłaliśmy do zbadania jej krew - opowiada dr Błudzin. - Wynik przyszedł dopiero dzisiaj (20 listopada - red.). Okazało się, że to...denga. Pierwszy raz na Opolszczyźnie mieliśmy do czynienia z takim przypadkiem. Dotychczas w kraju było ich może kilka.

Na szczęście, zanim przyszedł wynik, leczenie zastosowane przez lekarzy oddziału zakaźnego, poskutkowało. Pacjentka mogła opuścić szpital. Jej szczęście okazało się podwójne, bo kobieta zaraziła się lżejszą postacią dengi. Druga, krwotoczna, często kończy się śmiercią.

Dengą można się zarazić w Ameryce Południowej, Afryce, Azji. Nie ma na nią szczepionki ani leków.

- My ten przypadek z medycznego punktu widzenia opiszemy - dodaje Wiesława Błudzin. - To także ostrzeżenie dla wszystkich turystów, że z tropików można przywlec każdą chorobę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska