Pijany 25-latek dla żartu skoczył z mostu do Młynówki

Mario/360opole.pl
Mężczyznę uratowali wezwani strażacy, którzy udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali załodze karetki pogotowia ratunkowego.
Mężczyznę uratowali wezwani strażacy, którzy udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali załodze karetki pogotowia ratunkowego. Mario/360opole.pl
Pijany 25-latek, chcąc popisać się przed kolegami, skoczył z żółtego mostku do Młynówki w Opolu. Wydostać się na brzeg pomogli mu wezwani przez przechodniów strażacy. Mężczyźnie nic się nie stało, ale karetka zabrała go do szpitala.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 16.30. 25-letni mieszkaniec powiatu namysłowskiego dla żartu skoczył z mostu przy Urzędzie Wojewódzkim do Młynówki i popłynął w kierunku jazu. Tam próbował wyjść na brzeg, ale mu się to nie udało, mimo pomocy jednego z przechodniów. Mężczyznę uratowali wezwani strażacy, którzy udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali załodze karetki pogotowia ratunkowego.

Jak się okazało mężczyzna był pijany. Miał blisko 2 promile alkoholu we krwi. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Karetka zabrała go do szpitala, ale jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża.

Niefortunny skoczek tłumaczył, że chciał się popisać przed kolegami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska