Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany 54-latek wjechał w ogrodzenie placu zabaw w Smarchowicach Wielkich. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie

Adrian Gajewski
Adrian Gajewski
Dzięki czujności świadków nie doszło do tragedii.
Dzięki czujności świadków nie doszło do tragedii. KPP Namysłów
14 stycznia, namysłowscy policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego w Smarchowicach Śląskich. Według zgłoszenia mieszkańców, kierowca miał nie zapanować na pojazdem i wjechać w ogrodzenie placu zabaw. Okazało się, że kierujący citroenem był pijany. Mężczyzna stracił prawo jazdy i wylądował w policyjnym areszcie. Dzięki czujności świadków, 54-latek nie kontynuował jazdy i nie doszło do jeszcze większej tragedii.

W sobotni wieczór (14.01), zaniepokojeni mieszkańcy Smarchowic Śląskich, usłyszeli huk na placu zabaw. Gdy wyszli na zewnątrz zobaczyli, że kierujący osobowym citroenem wjechał w ogrodzenie.

- Wezwani na miejsce policjanci ruchu drogowego, ustalili, że 53-letni kierowca jest kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zdarzenia kierowca miał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje st. asp. Paweł Chmielewski, oficer prasowy KPP w Namysłowie.

Mężczyzna został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

- Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Stracił również swoje prawo jazdy. W świetle obowiązujących przepisów, za tego typu przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 10 lat - dodaje oficer prasowy.

Warto pamiętać, że konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni sami, ale również ich pasażerowie i inni uczestnicy ruchu drogowego. Wypadki spowodowane przez pijanych kierowców często są tragiczne w skutkach, w których cierpią niewinni ludzie. Nie bądźmy zatem obojętni, kiedy widzimy podejrzanie zachowującego się kierowcę.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na namyslow.naszemiasto.pl Nasze Miasto