Pijany nysanin staranował autem płot

fot. policja
fot. policja
1,5 promila alkoholu miał 28-letni kierowca, który dzisiaj nad ranem wjechał fordem w prywatna posesję przy ulicy Wyspiańskiego w Nysie. Nie dość, że był pijany, to jeszcze nie miał prawa jazdy.

Świadkiem zdarzenia był będący po służbie policjant. Jadący przez Wyspiańskiego 28-latek stracił nagle panowanie nad autem, po czym przebił się przez ogrodzenie jednej z prywatnych posesji i uszkodził zaparkowany tam samochód dostawczy.

- Zaczął uciekać w kierunku miasta, ale auto miał na tyle uszkodzone, że odmówiło mu posłuszeństwa - relacjonuje oficer prasowy nyskiej policji Marcin Greń. - Badanie alkosensorem wykazało półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Za jazdę po pijanemu 28-latkowi grozi do 2 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska