Do interwencji policji doszło, gdy na jezdnię, przed nadjeżdżający radiowóz wybiegła kobieta, błagając policjantów o pomoc. Mówiła, że wyszła z domu na chwilę do mamy, zostawiając w mieszkaniu córkę i męża. po powrocie zastała ich na klatce schodowej - córeczka leżała na schodach. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 7-miesięczna córeczka płakała, a zaczerwienienia na ciele wskazywały na urazy głowy i brzucha. Zabrano ją do szpitala.
Policjanci zatrzymali mężczyznę do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. A dzisiaj postawiono mu zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia, albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Matka była trzeźwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?