Piknik rodzinny w Zawadzie pod Opolem odbył się już po raz drugi. Pomysł na takie wydarzenia powstał w zeszłym roku po tym, jak w wyniku wypadku zniszczony został jeden z wozów strażackich należących do OSP Opole-Gosławice.
- Staraliśmy się o pozyskanie środków na nowy pojazd. Udało nam się to m.in. dzięki pomocy centrum handlowego Turawa Park. Rok temu zorganizowaliśmy piknik, na którym zbieraliśmy pieniądze, a zebrana suma została później podwojona przez centrum handlowe. W tym roku postanowiliśmy to powtórzyć - mówił Mateusz Andres, sekretarz OSP w Opolu Gosławicach.
Na sobotni piknik strażacy z Gosławic przyjechali już właśnie wozem, na który zbierano w zeszłym roku. Pieniądze z tegorocznej zbiórki przeznaczone zostaną na specjalistyczne wyposażenie do niego oraz umundurowanie strażaków.
Aby zachęcić opolan do dołączenia się do zrzutki organizatorzy przygotowali szereg atrakcji. Były to m.in.
- dmuchańce i zabawy dla dzieci
- malowanie buziek i tatuaże
- warsztaty toczenia na kole garncarskim
- wspinaczka po drabinie strażackiej
- warsztaty udzielania pierwszej pomocy
- zadymiany namiot i test kamery termowizyjnej
- pokaz wozów i sprzętu strażackiego
- poczęstunek
- prezentacja zespołu poszukiwawczo-ratowniczego z OSP JRS Nakło wraz z psami ratowniczymi
- Córka jest zadowolona, a to oznacza, że wszystko zorganizowano dobrze. Byliśmy już w zeszłym roku i córce udało się wspiąć na sam szczyt drabiny strażackiej. Teraz jest zdeterminowana, żeby to powtórzyć - powiedział nam jeden z rodziców stojący w kolejce do drabiny strażackiej.
Q&A FABIJANSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?