Według pierwotnych planów, opolanie mieli w ten weekend rozgrywać wyjazdowy, ligowy bój z Wartą Poznań. Został on jednak przełożony na 18 września (godz. 20), ponieważ dwóch zawodników Odry otrzymało powołania do reprezentacji narodowych U-21. Taki zaszczyt spotkał Bartłomieja Wdowika oraz Słowaka Martina Adamca.
Pod ich nieobecność, szansę rozegrania pierwszego, choć jeszcze nieoficjalnego meczu w barwach klubu z Opola otrzymali pozyskani tuż przed końcem okienka transferowego dwaj obcokrajowcy: Hiszpan German Ruiz oraz Holender Thijs Timmermans. Więcej minut na boisku spędził ten drugi, który rozegrał całą pierwszą połowę i około 25 minut drugiej. Ruiz po przerwie na boisku już się nie pojawił.
Tak jak wskazuje na to wynik, gra Odry w starciu z Polonią zdecydowanie nie porywała. Dość powiedzieć, że to aktualnie siódma drużyna 3. ligi (w tabeli gr. 3) zdobyła dwa pierwsze gole, za sprawą Patryka Stefańskiego.
Na ten dublet opolanie odpowiedzieli w 44. minucie, kiedy to bramkę strzelił Franciszek Wróblewski. Nie zmieniło to jednak faktu, że w pierwszej odsłonie wcale nie byli stroną lepszą.
W drugiej gra była dość wyrównana. Swoje szanse do zanotowania kolejnych trafień miały obie ekipy, ale jako pierwsza tej sztuki dokonała Odra. Na 2-2 wyrównał Mateusz Czyżycki.
To nie było jednak ostatnie słowo bytomian, którym w końcówce wygraną zapewnił nowy nabytek, i zarazem były gracz opolskiego zespołu, Filip Żagiel.
Odra rozpoczęła mecz w składzie: Krysiak - Mikinic, Mesjasz, Żemło, Winiarczyk - Janus, Ruiz, Trojak, Timmermans, Wróblewski, Sobol. Ponadto zagrali też: Wypych, Bonecki, Czyżycki, Janasik, Skrzypczak i Kołotyło.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?