Piłka nożna. Przed 25. kolejką Saltex 4 ligi: Jeden błąd i może być po tobie

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Przy piłce Sebastian Gorzel (Chemik).
Przy piłce Sebastian Gorzel (Chemik). Sławomir Jakubowski
W 25. kolejce w bezpośrednich spotkaniach zmierzą się zespoły walczące o utrzymanie. Tu nie ma miejsca na błąd, a remis wiele nie daje.

Pierwsze z tych spotkań odbędzie się w Paczkowie, a dla miejscowej Sparty będzie to drugie starcie z gatunku o podwójną stawkę, a w środę w meczu zaległym przegrała ze Skalnikiem Gracze. W efekcie zespół z południa województwa wiosną ma w dorobku siedem punktów i nieco poprawił swoją sytuację, głównie dlatego, że nie punktują ekipy go wyprzedzające. Taką jest najbliższy rywal z Lewina Brzeskiego. Olimpia ma w tej rundzie trzy punkty, ale za walkower, gdyż na boisku przegrała siedem razy.

- To jeden z meczów o życie, nie możemy sobie pozwolić na kolejną porażkę, a nawet remis, a podobnie będzie w meczach z Łubnianami, Otmuchowem i Dobrzeniem Wielki. To da nam szansę, ale i tak trzeba będzie urywać punkty zespołom wyżej notowanym - mówi Marcin Krótkiewicz, trener Sparty. Tymczasem nie brakuje nam kłopotów personalnych.

Wymienione przez szkoleniowca Sparty zespoły są w dole tabeli, ale tylko Czarni Otmuchów muszą się pogodzić ze spadkiem. Pozostałe mają szansę, ale też potrzebują wygranych. W najlepszej sytuacji jest TOR, głównie za sprawą wiosny, kiedy wygrywał i zostało mu jeszcze siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. W podobnej – choć nieco gorszej - sytuacji jest Kup i kędzierzyński Chemik, które mają skromniejszy zapas siedmiu i pięciu „oczek”. W tej sytuacji niedzielne starcie TOR-u z Kup ma niezwykle istotne znaczenie.

- Są promyki, ale na razie pojedyncze, a to za mało, aby być spokojnym - stwierdził Grzegorz Świerczek, trener Kup. - Ostatnie mecze były w naszym wykonaniu niezłe, poprzedni w Gogolinie trochę szczęśliwy. Jak to się połączy, to wreszcie wygramy, a teraz jest najlepszy moment, bo dwa punkty wiosną to zdecydowanie mało.

- Już w poprzedniej kolejce była okazja na wygraną z Pogonią, ale punkt z mocnym zespołem cieszy - dodaje napastnik z Dobrzenia Wielkiego Przemysław Karabin. - Teraz interesuje nas tylko wygrana. Musimy po tej słabej serii podnieść głowy do góry i walczyć z całych sił.

Równie istotny mecz odbędzie się w Namysłowie. Start (20. pkt) cały czas walczy o pozostanie w 4 lidze (niezłą seria i środowy remis ze Starowicami) i może uciec z dna tabeli, a z kolei jego rywal MKS Gogolin (34 pkt) potrzebuje punktów, aby przypieczętować utrzymanie.

- Myślę, że dziesięć punktów pozwoli nam zachować miejsce w czwartej lidze i musimy je jak najszybciej zdobyć - powiedział Adrian Pajączkowski, trener MKS-u. - Zespół musi się jednak pobudzić, koniecznie musimy odzyskać skuteczność z początku rundy, bo sama dobra gra nie wystarczy. Start jest mocno zdeterminowany, walczy w każdym meczu i my musimy być jeszcze bardziej zdecydowani.

O niebo trudniej o poprawienie swojej sytuacji w tabeli będzie Chemikowi, który gra z wiceliderem z Głubczyc oraz Śląskowi, który „trafia” na Starowice, a te wydają się lepsze i zechcą wrócić na zwycięskie tory po dwóch porażkach i remisie.
- Mecz sam się nie wygra, a każdy rywal ma takie same szanse jak my - ocenia Marek Hanzel z Polonii Głubczyce.

Pewniakiem, jeżeli nie zlekceważą rywala z Otmuchowa, są piłkarze z Graczy.
- Punktujemy regularnie, przeskoczyliśmy dwie kolejne ekipy i sytuacja jest coraz lepsza – mówi Grzegorz Kutyłą, trener Skalnika. - Nie można tego zepsuć. Czarni nam za darmo nic nie dadzą, musimy zagrać dobrze i skutecznie.

W podobnej co Skalnik roli wystąpi lider z Brzegu, ale KS Krasiejów u siebie jest groźny, radzi sobie dość równo i z pewnością liczy na zdobycz. Stal musi zagrać swoje i znaleźć sposób na defensywę rywala, bo pewnie nastawi się on na kontry.

Także i najbliższa kolejka przyniesie piłkarskie wydarzenia. Najważniejsze będzie miało miejsce w Oleśnie. Czwarty w tabeli OKS, który wiosną zdobył 14 pkt w siedmiu meczach, podejmuje niepokonaną od sześciu kolejek Małąpanew. Stawką jest trzeci stopień podium. O drugą wygraną, przy trzech remisach powalczy w Prudniku Pogoń, a rywalem będzie podrażniony wpadką ze Skalnikeim - zespół z Większyc. W tych dwóch spotkaniach wynik wydaje się sprawą otwartą.

Program
25. kolejka:

Sparta Paczków - Olimpia Lewin Brzeski
OKS Olesno - Małapanew Ozimek
Chemik Kędzierzyn-Koźle - Polonia Głubczyce
Starowice - Śląsk Łubniany
Start Namysłów - MKS Gogolin
Pogoń Prudnik - Po-Ra-Wie Większyce
Skalnik Gracze - Czarni Otmuchów
KS Krasiejów - Stal Brzeg (wszystkie 23.04, godz. 16.30)
Kup - TOR Dobrzeń Wielki (24.04, godz. 16.30)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska