Spotkanie w Białej Podlaskiej z zespołem z dołu tabeli wyrównane było tylko przez pięć minut. Wówczas na tablicy wyników był remis 2-2. Od tego momentu opolanie doskonale bronili, a między słupkami co chwila “błyszczał" Romatowski. Po jego obronach goście wyprowadzali szybkie kontry, z dystansu trafiał Szolc, a z koła Płócienniczak. Gwardia odskoczyła w 11 minucie na 6-2, a w 23 minucie na 14-6. Wynik 17-8 do przerwy pozwolił po niej kontrolować wydarzenia na parkiecie.
Rywale drugą połowę zaczęli nieźle zdobyli trzy bramki z rzędu, ale odpowiedź podopiecznych trenera Marka Jagielskiego była błyskawiczna i w 39. min wygrywali 20-11. Ostatecznie zwyciężyli 29-21.
AZS Biała Podlaska - Gwardia Opole 21-29 (8-17)
AZS: Florczak, Kubiszewski - Dębowczyk 1, Pezda 2, Wędrak 1, Kubajka 2, Makaruk 6, Nieswadzba 8, Antolak, Prokopiuk, Rutkowski 1, Adamiuk.
Gwardia: Romatowski, Donosewicz - Śmieszek 2, Swat 5, Adamczak, Knop 3, Szolc 5, Krzyżanowski 1, Kłoda 2, Kulak 1, Drej 3, Serpina, Migała 3, Marcyniuk, Prokop 1, Płócienniczak 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
