Piłka ręczna. Krapkowiczanki lepsze o pięć bramek

Sławomir Jakubowsk
Agnieszka Blozik
Agnieszka Blozik Sławomir Jakubowsk
Zawodniczki Otmętu pokonały we własnej hali Cracovię Kraków. Mecz rozpoczął się minutą ciszy ku pamięci zamordowanej kilkanaście dni temu Wiktorii Cichockiej, która trenowała w naszym młodzieżowym zespole.

Od początku inicjatywę przejęły gospodynie, którym pierwsze prowadzenie dała Roksana Ptasznik. Skrzydłowa gospodarzy w pierwszych minutach najlepiej radziła sobie w ofensywie podwyższając swoim trzecim trafieniem na 5-1. Miejscowe dominowały na parkiecie, twardą obroną nie pozwalając na wiele rywalkom.

Pięć z rzędu zdobytych bramek pozwoliło miejscowym na ośmiobramkowe prowadzenie (16-8) i spokojne oczekiwanie drugiej połowy. Jej początek zwiastował pogrom krakowianek, które w 44. min traciły do naszego zespołu już 13 goli (22-9).

Trener Otmętu Tomasz Zajączkowski zdecydował się więc dać szansę gry dublerkom, które do końca meczu zdołały trafić do siatki przeciwnika zaledwie raz i gdyby nie dobra postawa między słupkami juniorki Patrycji Mazurkiewicz, końcówka spotkania mogła być dla gospodyń dużo bardziej nerwowa.
- Udało mi się obronić parę piłek z akcji i rzut karny z czego jestem niezmiernie zadowolona - podkreślała uśmiechnięta Mazurkiewicz. - To był na pewno jeden z najlepszych meczów w moim wykonaniu. Wyjście na boisko to wielkie nerwy związane z odpowiedzialnością za drużynę. Jakoś sobie z tym radzę, a pomaga mi w tym choćby doświadczona Monika Caputa, która dużo podpowiada z ławki.

Otmęt Krapkowice - Cracovia Kraków 23-18 (16-8)
Otmęt: Caputa, Mazurkiewicz - Ptasznik 4, Orlik 1, Kochanowska 3, Bielecka, A. Blozik 1, Gołąbek 5, Pierowska 6, B. Kuźmik, Pałac 3, Jaworska, Fryziel, Szwajkiewicz. Trener Tomasz Zajączkowski.

Drugi z naszych zespołów TOR Dobrzeń Wielki pauzował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska