Piłka ręczna: Naszych I-ligowców czekają mecze wyjazdowe

fot. Marcin Matkowski
Grzegorz Dziewic z Gwardii.
Grzegorz Dziewic z Gwardii. fot. Marcin Matkowski
Mimo że ASPR Zawadzkie, i Gwardia Opole zagrają z niżej notowanymi rywalami, to starcia odpowiednio z BKS-em Bochnia i AZS-em Biała Podlaska są meczami o podwójną stawkę. Opolanie grają bowiem z sąsiadami w tabeli i mogą uzyskać nad nimi przewagę.

Trudniejsze zadanie czeka ASPR, która zmierzy się z mającym duże aspiracje BKS-em. Beniaminek ma ciekawy skład, ale grywa w kratkę. Przegrał między innymi z Gwardią, a to pokazuje, że jest też w zasięgu drugiego I-ligowca z Opolszczyzny.

- Każdy mecz jest trudny i wymagam od zawodników pełnej koncentracji - mówi Giennadij Kamielin, trener ASPR, która zanotowała dwa zwycięstwa z rzędu. - Zdobywamy punkty, jednak nasza gra nie jest jeszcze optymalna i cały czas pracujemy nad jej poprawą.

- My też mamy wiele do zrobienia, a musimy lepiej podejść do meczu mentalnie - mówi Marek Jagielski, trener z Opola.

Jego zespół zagra w Białej Podlaskiej z ostatnim AZS-em i musi wygrać, aby nie spaść na dno tabeli. Rywal, tak jak Gwardia, w pięciu meczach wygrał tylko raz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska