Piłka ręczna. Nietypowy sparing Gwardii Opole. Zagra z ... reprezentacją Angoli

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Piłkarze ręczni Gwardii Opole będą mieli okazję zmierzyć się z jednym z uczestników nadchodzących mistrzostw świata.
Piłkarze ręczni Gwardii Opole będą mieli okazję zmierzyć się z jednym z uczestników nadchodzących mistrzostw świata. Mirosław Szozda
W sobotę (5.01) o godz. 18.30 swój pierwszy mecz w 2019 roku rozegra Gwardia Opole. Jej rywalem w Stegu Arenie będzie wtedy ... reprezentacja Angoli.

Opolanie otrzymali szansę rozegrania takiego sparingu, ponieważ afrykańska reprezentacja jest na ostatnim etapie przygotowań do mistrzostwa świata, które w dniach 10-27 stycznia będą rozgrywane w Niemczech oraz Danii.

- Propozycja rozegrania takiego meczu wyszła ze strony rywali - tłumaczy Marcin Sabat, prezes Gwardii. - Zadzwonił do nas agent, który zajmuje się reprezentacją Angoli podczas całego jej pobytu w Europie, przedstawił swój pomysł, a my jednogłośnie na niego przystaliśmy.

Męska kadra Angoli do potentatów szczypiorniaka zdecydowanie nie należy, ale trzykrotnie brała już udział w mistrzostwach świata - w 2005, 2007 oraz 2017 roku. Najlepiej poszło jej w tym pierwszym przypadku. Zajęła wtedy 20. miejsce, a następnie, kolejno, była 21 i 24.

Teraz o poprawę tego ostatniego wyniku nie będzie jej łatwo, ponieważ w żadnym ze spotkań grupowych nie będzie faworytem. Naprzeciwko Angolańczyków staną bowiem na najbliższym mundialu reprezentacje: Szwecji, Węgier, Kataru, Argentyny i Egiptu.

- Angola to dość egzotyczny zespół, prezentujący nieco inny styl gry w piłkę ręczną niż możemy w Opolu obserwować na co dzień, więc uważam, że warto wybrać się na to spotkanie - dodaje Sabat.

Wejściówki w cenie 10 złotych na ten mecz można nabywać jeszcze dziś w godz. 10-17 w biurze klubu (Stegu Arena Opole, ul. Oleska 70) oraz w sobotę od godz. 17 w kasach opolskiej hali.

Konfrontacja z Angolą będzie dla Gwardii pierwszym przetarciem przed czekającymi ją jeszcze w styczniu potyczkami o stawkę. Za niespełna dwa tygodnie, dokładnie 16 stycznia, zmierzy się ona na wyjeździe z liderem 1 ligi (grupa B) Olimpią Piekary Śląskie w ramach 1/16 finału Pucharu Polski.

- Pierwotnie mieliśmy zagrać ten mecz 12 lub 13 stycznia, ale z racji tego, że kilku naszych zawodników przebywać będzie jeszcze wtedy na zgrupowaniach reprezentacji, przesunęliśmy go na nieco późniejszy termin - tłumaczy prezes opolskiego klubu.

Do ligowych zmagań opolanie powrócą dopiero w środę 30 stycznia. Zmagania w 2019 roku w PGNiG Superlidze rozpoczną od domowego spotkania z Pogonią Szczecin.

Po 14 rozegranych kolejkach, ekipa z Opola znajduje się w niej w niezłym położeniu. Odniosła jak dotąd osiem zwycięstw i zgromadziła 25 punktów, co pozwala jej zajmować 5. miejsce w tabeli. Co więcej, do wyprzedzających ją Azotów Puławy traci tylko dwa „oczka”. Z drugiej strony musi się mieć jednak cały czas na baczności, ponieważ niedaleko za jej plecami znajdują się drużyny MMTS-u Kwidzyn (24 pkt) i Piotrkowianina Piotrków Trybunalski (21).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska