W ataku przekroczyły barierę 30 bramek. Ta sztuka w tym sezonie udała im się po raz drugi. Wcześniej dokonały tego w Nowym Sączu, gdzie odniosły pierwsze i do soboty jedyne zwycięstwo (31-30).
- W pełni słuchałyśmy zaleceń trenera, spięłyśmy się na maksa, miałyśmy za sobą fajną publiczność, wszystkie dziewczyny zagrały dobre zawody. Wszystko się zgrało i to miało przełożenie na wynik - powiedziała rozgrywająca Małgorzata Olfans.
Podopieczne Pawła Pietraszka w 3. min wygrywały 3-0 i prowadzenia nie oddały do końca meczu. Duża w tym zasługa nie tylko ofensywy, ale gry w obronie i bardzo dobrej dyspozycji w bramce Patrycji Wróbel. W 23. min miejscowe wygrywały różnicą 10 bramek 16-6 i od tego momentu zanotowały przestój w ataku. Do końca I połowy tylko raz trafiły do bramki AZS-u. Jednak ich przewaga niewiele stopniała, bowiem rywalki też nie potrafiły punktować. Wróbel sparowała piłkę na słupek po rzucie karnym, wybroniła trzy sytuacje sam na sam.
- Cieszę się, że mogłam pomóc. Dziewczyny też mi bardzo pomagały, twardo broniąc. Bez nich tak dobrego wyniku do przerwy by nie było - stwierdziła Patrycja Wróbel.
Po zmianie stron przewaga miejscowych nie tylko nie stopniała, ale nawet wzrosła. TOR prezentował urozmaicone akcje w ataku, zdobywając bramki ze skrzydeł, z koła oraz z rzutów z drugiej linii. W tym brylowała Małgorzata Olfans, która brała na siebie ciężar gry, kiedy rywalki starały się “odciąć" od rozegrania Natalię Staszkiewicz kryjąc ją indywidualnie na całym boisku.
TORDobrzeń Wielki - azs warszawa 33-22 (17-8)
TOR: Wróbel, Żegleń - Olfans 7, Staszkiewicz 1, Golec 5, Marciniszyn 4, Górka 1, Czyż 3, Moskal 5, Zajączkowska 7, Polarczyk, Danowska. Trener Paweł Pietraszek.
AZS: Michalska - Pożoga 4, Kwiatkowska 3, Olecnik, Osińska 1, Lewandowska 6, Gutowska 2, Młynarska, Kordowiecka, Pawłowska 3, Gawrońska, Kaźmierczak 3. TrenerPaweł Kapuściński.
Sędziowali: Filip Fahner i Łukasz Kubis (obaj Głogów). Kary:TOR - 12 min; AZS - 12 min. Widzów 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?