Piłkarska III liga: Pniówek Pawłowice - Skalnik Gracze 5-0

Nie będzie dobrze wspominał swojego pierwszego meczu w III lidze 19-letni bramkarz Skalnika Paweł Klimisz. Młody golkiper musiał bowiem wyciągać piłkę z siatki aż pięć razy. Prawda jest jednak taka, że koledzy z zespołu niespecjalnie mu pomogli, by miał nieco lepszy humor. Nie ma jeszcze połowy sezonu, a Skalnik ma już na koncie 50 straconych bramek. Przy takiej dyspozycji defensywy można się spodziewać, że pod koniec sezonu "pęknie" setka.

Kanonadę strzelecką gospodarzy rozpoczął w 13. min Tomasz Zyzak. Uderzył on z woleja po dokładnym dośrodkowaniu aktywnego Kamila Benauera. Drugiego gola dla zespołu Pniówka zdobył znany w naszym regionie z występów w Starcie Bogdanowice i Odrze Opole obrońca Arkadiusz Lalko. Wykorzystał on swoją umiejętność gry głową i po podaniu Łukasza Halamy z rzutu rożnego po raz drugi zmusił Klimisza do kapitulacji. Kiedy w 58. min Arkadiusz Przybyła trafił do siatki po raz trzeci niewiadomym były już tylko rozmiary ostatecznego zwycięstwa Pniówka. Losy meczu były bowiem ostatecznie rozstrzygnięte.

Goście dość długo skutecznie się bronili przed stratą kolejnych bramek. Dotrwali do samej końcówki, ale w doliczonym czasie gry pawłowiczanie trafili jeszcze dwa razy, pieczętując swoją absolutną dominację na boisku.
Pniówek Pawłowice - Skalnik Gracze 5-0 (2-0)
1-0 Zyzak - 13., 2-0 Lalko - 40., 3-0 Przybyła - 58., 4-0 Kostecki - 90., 5-0 Sobczak - 90.
Pniówek: Podolak - Halama, Lalko, Kukla, Stramski - Benauer, Ciuberek, Przybyła (60. Sobczak), Szczyrba (69. Kostecki), Kucharski (73. Gać) - Zyzak (72. Mozler). Trener Jarosław Skrobacz.
Skalnik: Klimisz - Kozłowski, Ficoń, Parada, T. Kowalczyk (54. Wasilewski) - Lenkiewicz, Sukiennik (46. Paciorek), Gibała, Płaza (46. Wawrzyniak), Mroziński - Szypuła (62. Czajkowski). Trener Grzegorz Kutyła. Sędziował Miłosz Widlarz (Żywiec). Żółte kartki: Ciuberek - Mroziński, Gibała. Widzów 100.