Piłkarski raport. Swornica Czarnowąsy Opole (4 liga)

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Piłkarze "Swory" w minionym sezonie mieli wiele powodów do zadowolenia i nie inaczej ma być w najbliższym.
Piłkarze "Swory" w minionym sezonie mieli wiele powodów do zadowolenia i nie inaczej ma być w najbliższym. Sławomir Jakubowski
Większość kluczowych graczy zostaje na kolejny sezon, więc zespół znów powinien odgrywać czołową rolę.

Niemal wszyscy dotychczasowi piłkarze 4-ligowca stawili się na pierwszych zajęciach, które odbyły się w poprzedni poniedziałek - relacjonuje Wojciech Scisło, grający trener „Swory”. - Naszym priorytetem było utrzymanie zawodników doświadczonych i tych, którzy zrobili największy postęp. Właściwie się udało, choć w związku z wakacjami, nie wszyscy jeszcze normalnie trenują.

Z grona tych, którzy dostali dużo szans i je wykorzystali może nie być tylko Przemysława Tramsza, który sprawdzał się w 3-ligowych ekipach ze Zdzieszowic oraz Brzegu i niewykluczone, że kolejnym krokiem będzie dla niego gra na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Z kolei do Polonii Nysa przeniesie się prawdopodobnie Mateusz Bębnowski, który tym samym wróci po okresie gry w Swornicy, a wcześniej w Pomologii Prószków, do macierzystego klubu. Dwaj zdolni juniorzy Dawid Miroszka i Damian Lisoń mają za to grać w Centralnej Lidze Juniorów w barwach Odry Opole.

To będzie niejako transakcja wiązana, gdyż Odra do Swornicy wypożyczy być może nawet pięciu graczy, którzy skończyli wiek juniora. Są to: Dominik Klisz, Marcin Bergandy, Patryk Gracz, Krzysztof Rejowski i Jakub Maraszek. O status młodzieżowca w 4-ligowcu „walczy” podczas przygotowań także dwóch piłkarzy z Pomologii Prószków: Kamil Klimczak i Patryk Grabowski, którzy wcześniej sprawdzali się w Ruchu Zdzieszowice.

- Chcemy kilku młodych piłkarzy do tych doświadczonych, ale jeszcze jeden „wyjadacz” dołączy, gdyż treningi wznowił po przerwie defensor Piotr Jeleniewski - dodaje Scisło. - To równie ważne, bo w obronie czasem brakowało spokoju, który Piotrek z pewnością wniesie. Poza tym nie do końca dyspozycyjny będzie Bartek Steczek. W efekcie tych wszystkich zmian zespół powinien prezentować zbliżony poziom, więc możemy celować w czołówkę.

Treningi odbywają się do piątku aż cztery razy w tygodniu, ale od kolejnego tygodnia „odejdzie” jeden. Za każdym razem wszystko kończy mecz kontrolny.

Sparingi: TOR Dobrzeń Wielki (4-0), Śląsk Łubniany (22.07), Agroplon Głuszyna (26.07), Śląsk II Wrocław (29.07).

ZOBACZ film "STADIONOWE HISTORIE"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska