- Musimy się solidnie przygotować do trudnego wyzwania, więc od 11 lipca pracujemy tak mocno, jak to tylko możliwe - mówi Kazimierz Kucharski, szkoleniowiec Unii, która po raz pierwszy wystąpi na najwyższym szczeblu wojewódzkim.
Po minionym sezonie zespół świętował awans z klasy okręgowej, w której znalazł się w 2006 roku. Wielkich oczekiwań mieć nie można, bo zespół jest amatorski, na wielkie zakupy się nie wybiera, a sukcesem będzie utrzymanie kadry, która z dobrej strony zaprezentowała się w „okręgówce” i zasłużenie świętowała. Z dotychczasowych graczy zabraknąć może jednak mającego spore doświadczenie Pawła Wróblewskiego, który przymierzany jest do rywala zza miedzy - Małejpanwi Ozimek.
Pozostali piłkarze zadeklarowali swoją dalszą grę w zespole. Możliwości pozwalają na sprowadzenie maksymalnie trzech zawodników, a testowani będą młodzieżowcy. Poza tym mówiło się o zainteresowaniu Andrzejem Bonkiem z Krasiejowa, ale temu bliżej do zespołu z Ozimka.
- Chciałoby się wprowadzić do zespołu trochę jakości, ale znamy nasze możliwości i realia w jakich funkcjonujemy - dodaje trener Kucharski. - Gra w czwartej lidze jest głównie nagrodą za poprzedni sezon, dla tych którzy wywalczyli awans. Chcemy się utrzymać, ale nie za wszelką cenę, dlatego do kwestii wzmocnień podchodzimy ostrożnie.
Piłkarze Unii trenują 3-4 razy w tygodniu, a intensywność zajęć będzie spadała, aby na świeżości zacząć zmagania. Treningi odbywają się na klubowych obiektach.
Sparingi: Mechnice (3-2), Śląsk Łubniany (5-0), Naprzód Jemielnica (2-3), Start Dobrodzień (26.07), KS Krasiejów (29.07), Start Jełowa (1.08).
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?