Piłkarski sparing: MKS Kluczbork - Odra Opole 3-0

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Piłkarze MKS-u (białe stroje) mieli nie tylko przewagę na tym zdjęciu, ale i na boisku i w pełni zasłużenie wygrali.
Piłkarze MKS-u (białe stroje) mieli nie tylko przewagę na tym zdjęciu, ale i na boisku i w pełni zasłużenie wygrali. Mariusz Matkowski
Na tydzień przed wznowieniem rozgrywek 1 ligi MKS pokazał się z bardzo dobrej strony. Odra pierwszy wiosenny mecz w 2 lidze zagra za dwa tygodnie. We wcześniejszych sparingach imponowała dobrą grą. O starciu w Kluczborku jej piłkarze powinni jak najszybciej zapomnieć.

W starciu dwóch naszych najlepszych drużyn MKS wygrał jak najbardziej zasłużenie. Odra, która we wcześniejszych meczach kontrolnych i to z teoretycznie lepszymi od MKS-u zespołami prezentowała się bardzo dobrze, w sobotnim starciu w Kluczborku zawiodła. Zwłaszcza w pierwszej połowie grała bardzo bezbarwnie nie stwarzając żadnego zagrożenia pod bramką rywali.

MKS sygnał ostrzegawczy wysłał w 7. min, gdy groźnie strzelał Egipcjanin Mohamed Essam. Bramkarz Odry Tobiasz Weinzettel był na posterunku. Opolanie mieli delikatną przewagę przez pierwsze dwa kwadranse, ale znacznie groźniejsi byli zawodnicy z Kluczborka. Efektem tego był w 31. min piękny gol Rafała Niziołka (strzał z pierwszej piłki lewą nogą z około 22 metrów, po którym piłka wpadła tuż przy słupku i bramka Essama zdobyta przez niego głową w 44. min po dośrodkowaniu Dominika Kościelniaka z prawej strony.

Pierwszy kwadrans po przerwie Odra w nowym zestawieniu (opolski zespół znów grał na dwa składy, każdy po 45 minut) ruszyła do przodu. Efektem były tylko strzały głową Marcina Niemczyka i Aleksandra Kowalskiego, ale nie na tyle groźne, by Grzegorz Wnuk sobie z nimi nie poradził. Przepiękną interwencją popisał się w 87. min broniąc strzał Marka Gancarczyka, a tuż przed końcem dopisało mu szczęście, kiedy piłka w zamieszaniu odbiła się od słupka.

Wcześniej w 83. min Paweł Kubiak wykorzystał dokładne podanie od Michała Kojdera i zdobył trzecią bramkę. To nie była jedyna korzystna okazja bramkowa dla zespołu z Kluczborka. Mieli w drugiej połowie przynajmniej jeszcze dwie.

MKS, który we wcześniejszych sparingach prezentował się przeciętnie zagrał bardzo dobry mecz. Kluczborskich kibiców cieszyć może zwłaszcza fakt, że wysoką dyspozycję pokazali zawodnicy kluczowi dla zespołu jak: Niziołek, Łukasz Ganowicz, Kamil Nitkiewicz czy w drugiej połowie Sebastian Deja. Dość aktywny z przodu był Tomasz Chałas. Dużym wzmocnieniem może się natomiast okazać Essam. Umiejętności piłkarskie Egipcjanin ma duże. Musi jednak przede wszystkim panować nad emocjami i nerwami. Na początku drugiej połowy dał się sprowokować Markowi Gancarczykowi i wyraźnie się „zagotował”. Tego musi unikać w lidze.

Pierwszy mecz MKS zagra w niej już w najbliższą sobotę w Legnicy z Miedzią i będzie to spotkanie zaległe. Mecz z Odrą był ostatnim sprawdzianem przed starciami o punkty i wypadł on bardzo pozytywnie.

- Pracowaliśmy nad tym, żeby nasza forma rosła - mówił trener MKS-u Tomasz Asensky. - Tak jest, choć oczywiście mankamentów nie brakuje.

W zespole MKS-u testowany był 20-letni obrońca Maciej Załęcki z Kotwicy Kołobrzeg. Wiele wskazuje na to, że zostanie on w Kluczborku.

Odra do pierwszego meczu ligowego ma jeszcze dwa tygodnie. Jej piłkarze muszą wrócić do dobrej gry jaką prezentowali we wcześniejszych sparingach. O tym z MKS-em powinni szybko zapomnieć.

MKS Kluczbork - Odra Opole 3-0 (2-0)

Bramki: Niziołek, Essam, Kubiak
MKS: Wojciech Kaczmarek (jesienią bez klubu, wiosną 2016 Podbeskidzie Bielsko-Biała) - Kwaśniewski, Ganowicz, Brodziński, Nitkiewicz - Dominik Kościelniak (Chrobry Głogów), Swędrowski, Krzysztof Bodziony (Pelikan Łowicz), Mohamed Essam (Stal Stalowa Wola), Niziołek - Tomasz Chałas (Ursus Warszawa). Grali ponadto: Wnuk - Orłowicz, Maciej Załęcki (MKS Kluczbork), Kubiak, Tunkiewicz, Visar Braha (FC Frankfurt - 5. liga niemiecka), Deja, Gondek, Kojder. Trener Tomasz Asensky.
Odra 1. połowa: Weinzettel - Sobczyński, Przystalski, Bodzioch, Winiarczyk - Mateusz Gancarczyk, Peroński, Wepa, W. Gancarczyk, Marcin Wodecki (Legionovia Legionowo) - Skrzypczak (Górnik Zabrze). 2.połowa: Bartosz Kowalczyk (bez klubu, w przeszłości akademia FC Liverpool) - Trznadel, Kowalski, Gabriel Nowak (ROW Rybnik), Brusiło - Marek Gancarczyk, Niemczyk, Stasiowski, Staroń, Mateusz Wrzesień (Rozwój Katowice) - Wolny. Trener Jan Furlepa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska