Piłkarze opolskiej Odry teraz już nie chcą oddać pozycji lidera w 3 lidze

Bilans punktowy Odry jest bardzo dobry. W 13 kolejkach zdobyła 30 punktów ponosząc tylko jedną porażkę. Tylko jednak raz - po 7. kolejce była na prowadzeniu. To efekt tego, że w bardzo dobrej formie jest też zespół Rekordu Bielsko-Biała. Wyprzedzał on naszą drużynę lepszym bilansem bramkowym. W ostatniej kolejce zremisował jednak na wyjeździe ze Skrą Częstochowa 0-0, a opolanie pokonali w Gliwicach rezerwy ekstraklasowego Piasta 2-0.

- Wiadomo, że naszym celem jest 1. miejsce na koniec sezonu dające prawo gry w barażach o 2 ligę - mówi imponujący wysoką formą w ostatnich meczach pomocnik opolskiej ekipy Damian Ałdaś. - Musimy więc przede wszystkim skupiać się na sobie i na własnej grze, nie analizując zbytnio sytuacji w tabeli. Trochę szkoda, że ta runda jesienna powoli się kończy, bo złapaliśmy dobry rytm, czego efektem są cztery wygrane z rzędu.

-Czekają nas jeszcze w tym roku dwa mecze ligowe z bardzo wymagającymi rywalami jakimi z pewnością są rezerwy Górnika Zabrze oraz Skra - analizuje szkoleniowiec Odry Zbigniew Smółka. - Trzeba się mieć na baczności i przystąpić do nich z szacunkiem do rywala. Złapaliśmy dobrą serię. Zwłaszcza cieszy fakt, że skutecznie gramy w defensywie, bo to jest podstawa do zwyciężania.

Odra w 13 dotychczasowych meczach straciła tylko dziewięć goli. Zresztą skuteczna gra w defensywie to w całym tym roku znak rozpoznawczy naszej drużyny. Na 30 rozegranych spotkań ligowych tylko w jednym straciła więcej niż jednego gola.