Elżbieta Grażyna Josyk mieszka w bloku należącym do Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość" w Opolu. Kilka dni temu wymieniono w nim skrzynki pocztowe na nowe, spełniające wymogi Unii Europejskiej.
- Moja wina, zgubiłam jeden z dwóch kluczy, które dostałam - przyznaje pani Elżbieta. - Nie sądziłam jednak, że nigdzie w Opolu nie będę mogła takiego klucza dorobić. Drugi klucz ma mój brat, ale chciałabym mieć własny - tłumaczy.
Pani Elżbieta zgłosiła problem w swojej administracji, ale tam usłyszała, że klucza dorobić się nie da, a jedynym wyjściem będzie wymiana wkładki w jej skrzynce.
- To dziwne, przecież jest drugi klucz na wzór. Po co od razu wymieniać zamek?
- dziwi się czytelniczka.
Jeszcze bardziej zdziwiła się, kiedy kolejni ślusarze rozkładali bezradnie ręce na widok nietypowego klucza.
- Nie da się takiego dorobić, bo producenci nowych skrzynek zastrzegli wzory swoich kluczy - tłumaczy pan Marcin, ślusarz z Opola.
Akcja wymiany skrzynek pocztowych w budynkach SM Przyszłość jeszcze trwa.
- Faktycznie, klucze mogą się gubić. Skontaktujemy się z firmą i poprosimy, by punkt, w którym można dorobić takie kluczyki, otworzyła w Opolu - deklaruje Franciszek Dezor, prezes spółdzielni.
- My nie produkujemy skrzynek, tylko je montujemy - mówi Barłomiej Słomian z firmy HSB z Tychów. - Wiemy jednak, że ze względów technicznych łatwiej jest wymienić wkładkę, niż dorobić taki klucz. Wymiana wkładki nie jest skomplikowana, ale jeśli winę ponosi lokator, to on będzie musiał za to zapłacić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
