Piotr Łuka nowym trenerem siatkarzy Stali Nysa

Po tym jak nyski 1-ligowiec miniony sezon zakończył na czwartym miejscu, zakończył się kontrakt Janusza Bułkowskiego. Zarząd klubu postanowił nie przedłużać kontraktu, a w komunikacie czytamy: "Dziękujemy Januszowi za zaangażowanie. Doceniamy jego trud wniesiony w przygotowanie drużyny na kolejne sezony. To z Januszem Stal AZS PWSZ Nysa w rozgrywkach I Ligi odnosiła największe sukcesy - mistrzostwo, wicemistrzostwo i ostatnio czwarte miejsce. Był z nami w tych lepszych, jak i gorszych momentach".

Janusz Bułkowski to ikona nyskiej siatkówki. W zespole grał od 1993 roku zdobył z nim dwukrotnie wicemistrzostwo Polski, a w 1998 brązowy medal. Wiele sukcesów zanotował też na plaży. Po zakończeniu zawodniczej kariery został trenerem, a już w sezonie 2002/2003 był asystentem szkoleniowca Stali. Samodzielnie po raz pierwszy poprowadził ją w 2008 roku. Największym sukcesem było wygranie 1 ligi w 2012 roku, co powtórzył z BBTS-em Bielsko-Biała, który prowadził w ekstraklasie. Od maja 2014 ponownie pracował w Stali, doprowadzając ją do wicemistrzostwa 1 ligi i czwartego miejsca.

Jednocześnie poinformowano że w najbliższych rozgrywkach zaplecza ekstraklasy na ławce trenerskiej Stali zasiądzie dotychczasowy siatkarz i drugi trener nysan - Piotr Łuka.To także jedna z postaci, która na trwałe zapisała się w dziejach Stali.

Łuka urodził się w 1980 roku w Kielcach, a w Nysie pojawił się po raz pierwszy w 1999 roku i bronił barw Stali Nysa przez trzy lata, a po sezonie w Jastrzębskim Węglu, w kolejnym znów był graczem Stali. Następny rozbrat z Nysą wziął na siedem lat, aby po powrocie, raz jeszcze wyjechać na dwa sezony do Olsztyna. W 2015 ponownie założył jednak koszulkę Stali i jednocześnie został asystentem Bułkowskiego.

Łuka będzie współpracował w sztabie szkoleniowym z doskonale sobie znanym z gry w Stali Arkadiuszem Olejniczakiem. Mistrz świata juniorów z 2004 roku, siatkarz Stali i Mostostalu Azoty Kędzierzyn-Koźle, w ostatnich sezonach był grającym szkoleniowcem 2-ligowego Juve Głuchołazy.

Niebawem mamy poznać kształt kadry i pierwsze decyzje personalne, które będzie podejmował nowy duet trenerski. Nie jest tajemnicą, że Stal ma duże ambicje, a już w tym roku aplikowała o miejsce w PlusLidze. Nie udało się jednak wyprzedzić w tabeli Warty Zawiercie, z którą nysanie przegrali w półfinale play off. Warta wygrała ostatecznie ligę, a następnie baraże z AZS-em Częstochowa i będzie grała w krajowej elicie.