- Od dziecka podobały mi się pomiary i robienie map, oczywiście wtedy były to mapy skarbów - mówi z uśmiechem Piotrek, tegoroczny maturzysta.
Początkowo miał zostać elektrykiem, ale gdy tylko dowiedział się o klasie "technik geodeta", zmienił zdanie. - I nie żałuję, właśnie to chcę robić - mówi uczeń.
Na olimpiadzie, która odbyła się w Rzeszowie, musiał pokonać blisko 100 zawodników z całego kraju.
- Najpierw były zadania czysto pomiarowe, potem testy, a na koniec trzeba było odpowiedzieć na pytania jurorów - mówi Piotrek, który ma już pewny indeks na geodezję na wszystkich uczelniach w kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?