Wątpliwości UOKiK budzą przede wszystkim ograniczania prawa pasażerów do zmian w umowie przewozu, odstąpienia od niej oraz do zwrotu należności proporcjonalnie do niewykorzystanego biletu.
Zobacz: 240 tys. zł kary musi zapłacić firma Zbyszko
Urząd kwestionuje w sumie pięć postanowień zawartych w regulaminie ofert specjalnych: Bilet weekendowy, Bilet podróżnika, Wcześniej i taniej oraz w regulaminach przewozu osób i internetowej sprzedaży biletów. Do każdego z tych biletów konieczne jest wykupienie miejscówki.
Odstąpienie konsumenta od umowy przewozu
Zgodnie z prawem przewozowym przed rozpoczęciem podróży możemy zmienić nie tylko termin odjazdu, ale i miejscowość docelową i klasę pociągu. Możemy zwrócić bilet i żądać zwrotu pieniędzy proporcjonalnie do niewykorzystanego świadczenia po potrąceniu odstępnego.
Z informacji zebranych przez Urząd wynika, że podróżny, który skorzystał z oferty promocyjnej PKP Intercity i kupił m.in. bilet weekendowy mógł go oddać tylko w terminie określonym przez PKP Intercity. Zaś bilet kupiony przez internet, na dwie godziny przed odjazdem.
Tymczasem prawo przewiduje taką możliwość w dowolnym momencie przed podróżą, dopóki konsument nie zajmie miejsca w pociągu.
PKP Intercity skróciło czas zmiany biletu
Zgodnie z następnym postanowieniem konsument, który kupił bilet przez internet, mógł zmienić m.in. termin odjazdu czy trasę podróży tylko w pociągu na przejazd którym nabył bilet. Aby to jednak zrobić, musiał wsiąść do pociągu, zgłosić się do konduktora, a więc faktycznie rozpocząć podróż.
W opinii UOKiK konsument posiadający internetowy bilet powinien mieć możliwość jego zmiany przed rozpoczęciem podróży np. przy pomocy systemu internetowej sprzedaży biletów lub w okienku kasowym. Urząd w tym przypadku sprawdzi, czy konsument został pozbawiony możliwości zmiany umowy przed rozpoczęciem podróży.
PKP Przewozy Regionalne już ukarane
UOKiK w grudniu 2008 roku zakwestionował podobną praktykę stosowaną przez spółkę PKP Przewozy Regionalne.
Zarzuty dotyczyły w szczególności ograniczania praw podróżujących na trasach do 100 km, m.in. braku możliwości zmiany umowy przewozu lub odstąpienia od niej oraz zwrotu należności proporcjonalnie do niewykorzystanego biletu. Na przedsiębiorcę została nałożona kara finansowa w wysokości 100 tys. zł.
Spółka odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Czytaj dalej: **Konsumencie broń się**
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?