PKP przebuduje perony i tory na dworcu w Brzegu. Będą opóźnienia pociągów na trasie Opole-Wrocław

Tomasz Dragan
Wojciech Telecki codziennie dojeżdża na studia do Wrocławia. - Remont oznacza same problemy - mówi.
Wojciech Telecki codziennie dojeżdża na studia do Wrocławia. - Remont oznacza same problemy - mówi.
Od poniedziałku pomiędzy Lewinem Brzeskim a Brzegiem pociągi będą jeździć tylko po jednym torze. Oznacza to konieczność zmiany w rozkładzie jazdy i komplikacje dla pasażerów.

Kolej zapewnia, że pasażerowie odczują tylko niewielkie zmiany w połączeniach. O jakichkolwiek przesunięciach w rozkładzie jazdy ludzie mają być informowani na bieżąco poprzez ogłoszenia w kasach biletowych i na peronach.

- Mogą wystąpić zaledwie kilkuminutowe zmiany w godzinach odjazdów lub przyjazdów poszczególnych pociągów do Brzegu - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych we Wrocławiu. - To nie pierwsza inwestycja jaką realizujemy na tej linii. Mamy doświadczenie w sprawnym ruchu pociągów.

Zmiany w rozkładzie jazdy zostały ustalone z przewoźnikami prowadzącymi pociągi regionalne oraz intercity.

Prace na węźle kolejowym w Brzegu trwają już od grudnia. Jednak dotychczas robotnicy zajmowali się przygotowaniem terenu pod inwestycję.

Roboty są częścią modernizacji linii kolejowej E30 pomiędzy Opolem a Wrocławiem. Prace mają kosztować blisko 160 mln. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
podróżny
W dniu 15.03.2009 o 20:31, MS napisał:

Już widzę te kilkuminutowe opóźnienia... Kilka lat temu, gdy były roboty w okolicach Oławy to pociągi spóźniały się od 30 do 50 minut. Osoby przesiadające się we Wrocławiu mogły tylko pomarzyć, żeby pociągi poczekały na nich kilka minut! Teraz na pewno będzie "powtórka z rozrywki"!


dworzec PKP Opole -wczoraj-godz. 17-sta
na tablicy ogłoszen pojawia sie informacja ze pociąg osobowy z Wroclawia do Rybnika(planowy przyjazd 17.02)ma 5 min opoznienia.
godz.17.10-pojawia sie informacja -10 min opoznienia.
jednoczesnie pociag pospieszny do warszawy (planowy przyjazd 17.17) -15 min opoznienia.
godz.17.15-pojawia sie informacja-ze pociag do Rybnika zwiekszyl opoznienie do 30 min!!!.
z informacji podróznych wynika ze pociąg mial postoj w Brzegu-więc nasuwa sie pytanie dlacego kolejarze beszczelnie klamią podroznych informując podróznych o godz. 17-stej o 5 minutowym opoznieniu skoro bylo juz wtedy wiadomo ze przyjedzie 30 min pozniej -co tez sie stało.!!!!
Jak dlugo my podrółżni mamy tolerowac chamstwo i niekompetencję ludzi plamiacy kolejarski mundur?strach pomyslec co bedzie sie dzialo dzis , jutro ,pojutrze......
N
Nekbrotem
Nie znasz tego człowieka i jego sytuacji to nie pisz bzdur. Z tego co mi wiadomo to na kolei pracuje od dawna, zaczynał od dołu na poszczególnych stanowiskach pracy.Do wszystkiego doszedł sam, a nie po jakiś znajomościach.Dzieci ma już wykształcone. nie wiem jakim obecnie samochodem jeżdzi ale jak mieszkał na moim osiedlu to jeżdził faworitką (skodą). Nie jedni jego pracownicy mieli o wiele lepsze fury. A co do domu jaki niby ma, to od dobrze mi znanej osoby która u niego była wiem że kupił stary dom i go remontuje.
G
Gość
W dniu 15.03.2009 o 14:30, ~aga~ napisał:

wracalam w piątek z wroclawia do opola - wyjazd opóźniony o 20 min. w Brzegu drugie 20 minut postoju, w Opolu opóźnienie rzędu 40 min., i to ma być kilka minut ?? racja, 10 lat już grzebiecie i dalej nieskończone, nie można bylo od razu ?? stoi się jak bydlo na bocznych torach po pól godziny, do pracy ani na uczelnię nie można zdążyć przez te remonty ...


Trzeba zrobic liste i wszyscy ktorzy maja bilety miesieczne niech podpisza te liste i wysla petycje do dyrektora by zawarl umowe z PKS-em i na te bilety zeby mozna bylo jezdzic bez opoznienia autobusami do pracy i na uczelnie
G
Gość
W dniu 15.03.2009 o 11:25, ag napisał:

przebudowa linii kolejowej Wrocław - Opole trwając już z 10 lat to normalnie tragedia, a świwdzcy o czym, szkoda słów o tym .........


AG nie dziw sie ze prace tak dlugo trwaja.Dyrektorzy na tym musza zarobic.Przeciez za co maja sobie kupic eleganckie samochody i domy?Zobacz dyrektora w Opolu.Po kilku latach pracy ma chalupe samochod i dwoje dzieci ktorym trzeba oplacic studia poza Opolem.A to wszystko kosztuje .I skad ten biedak ma na to wszystko wziac?Zrozum go .Kazdy chce zyc.Gdybys byl na jego miejscu tez bys tak robil.Cha,cha,cha!!!!!!!!
M
MS
Już widzę te kilkuminutowe opóźnienia... Kilka lat temu, gdy były roboty w okolicach Oławy to pociągi spóźniały się od 30 do 50 minut. Osoby przesiadające się we Wrocławiu mogły tylko pomarzyć, żeby pociągi poczekały na nich kilka minut! Teraz na pewno będzie "powtórka z rozrywki"!
~anna~
Pan rzecznik czy ma troche ROZSĄDKU ???????? jak nie wie co mowi to niech się NIE WYPOWIADA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kilku minutowe co to prima aprilis?
T
TJ
Niedziela 25 marca, przedpołudniowy pociąg do Wrocławia o 10.31, zmieniono czas odjazdu z powodu remontu na 10.58 a mimo to przyjechał opózniony jeszcze o dodatkowe 15 minut. Efekt -- spózniłem się do pracy na godz 12.00. I mnie wstyd, bo się muszę tłumaczyć za cudze winy.
~olo~
Mają doświadczenie, aha. Jeśli ktoś jeździ koleją na trasie Opole Brzeg to może coś innego powiedzieć. Przykład... choćby z Opola do Brzegu osobowy o 15.59. Za Lewinem 10 minut postoju i przed samym Brzegiem przy dobrym układzie drugie tyle, a może możnaby było "wpuścić" pociąg na peron żeby ludzie wysiedli i zrobić postój na stacji
~aga~
wracalam w piątek z wroclawia do opola - wyjazd opóźniony o 20 min. w Brzegu drugie 20 minut postoju, w Opolu opóźnienie rzędu 40 min., i to ma być kilka minut ?? racja, 10 lat już grzebiecie i dalej nieskończone, nie można bylo od razu ?? stoi się jak bydlo na bocznych torach po pól godziny, do pracy ani na uczelnię nie można zdążyć przez te remonty ...
a
ag
przebudowa linii kolejowej Wrocław - Opole trwając już z 10 lat to normalnie tragedia, a świwdzcy o czym, szkoda słów o tym .........
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska