Rośnie konkurencja na opolskim rynku przewozów autobusowych. Opolski PKS, do niedawna monopolista, traci pasażerów na rzecz prywatnych firm przewozowych. Jedną z nich jest LUZ.
- Mamy dziesięć linii, w tym najnowszą do Izbicka. Kursuje od 26 stycznia, a walczyliśmy o nią od 2007 roku - mówi Jan Domagała, właściciel LUZ-u, i zaznacza, że to nie koniec ekspansji jego firmy. - Przygotowujemy kolejne połączenia, na razie nie mogę zdradzić, dokąd.
Zdaniem pasażerów rosnąca popularność prywatnych firm związana jest z tym, że ludzi przewożą mniejszymi busami, które są po prostu tańsze w eksploatacji.
- Dzięki temu tanieją bilety i jest więcej połączeń - uważa Kamila Bielak z Opola.
Innego zdania jest Marek Sidor, prezes OPKS.
- Konkurencja wykończy nas wszystkich. Za kilka lat zniszczymy się nawzajem. Na rynku przewozów powinna być jedna firma obsługująca wszystkie połączenia - twierdzi prezes Sidor.
Mimo to OPKS też kupił busy. Kursują na części tras, m.in. do Ozimka.
Według Andrzeja Kasiury, członka Zarządu Województwa Opolskiego, taka konkurencja wyjdzie na dobre pasażerom.
- Byle była zdrowa i nie prowadziła do obniżenia jakości świadczonych usług, ale to sprawdzamy - zapewnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?