Płaca minimalna wzrosła o 100 zł, do 1850 zł brutto

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Naciski na wyższe płace wraz z podniesieniem pensji minimalnej na pewno się nie skończą.
Naciski na wyższe płace wraz z podniesieniem pensji minimalnej na pewno się nie skończą. Mariusz Kapala
Od stycznia 2015 najniższa pensja wzrosła o 100 zł, do 1850 zł brutto. Pracodawcy to przełknęli. Związki zawodowe liczą w tym roku na jeszcze więcej – czekają na wyższą stawkę godzinową.

Minimalna pensja od stycznia wzrosła o 5,7 procent. Skorzystać na tym może ok. 1,3 mln polskich pracowników, którzy otrzymują najniższe pensje. Zamiast 1286 zł na rękę dostaną oni 1355 zł.

Pracodawca nie będzie jednak musiał dać pod­wyżki osobom, które otrzymywały w ub.r. 1750 zł, ale do tego miały premie czy dodatki.
- 70 złotych to niewiele, ale lepsze niż nic. Szef z własnej woli nic więcej by nam nie dał, bo uważa, że jest tyle kobiet bez pracy i zawsze kogoś znajdzie na nasze miejsce - komentuje Barbara, sprzedawczyni w osiedlowym opolskim sklepie.

Pracę straciła za to na koniec zeszłego roku Janina, sprzątaczka spod Kluczborka. - Szef powiedział, że nie przedłuży nam czasowych umów, bo go nie stać na podwyżki. Zatrudnił emerytki, którym nie musi płacić składek na ubezpieczenie - opowiada 50-letnia kobieta.

Grzegorz Adamczyk, wiceprzewodniczący ZR Solidarność w Opolu, pytany o to, czy takich przypadków z powodu wzrostu minimalnej pensji może być więcej, mówi, że takie informacje do „S” nie dotarły.
- Sądzę, że pracodawcy dziś raczej poszukują pracowników, niż chcą ich zwalniać. Nie robią z tego tytułu problemów, bo wolą mieć człowieka u siebie, niż przepłacać za szukanie nowego - analizuje Adamczyk.

Tomasz Kandziora, dyrektor Izby Gospodarczej „Śląsk” w Opolu, skupiającej głównie mikro-, małe i średnie firmy, mówi, że właśnie ci pracodawcy najbardziej odczuwają takie odgórne regulacje. - Teraz nie ma z tym wielkiego problemu, bo mamy dobrą koniunkturę - komentuje dyrektor Kan­dziora. - 1850 zł to brutto pracownika. Dla pracodawcy oznacza to jeszcze wyższą kwotę, którą musi za niego zapłacić. Żeby budżet firmy się dopinał, właściciel ma do wyboru albo obniżyć swoje zyski, albo podnieść koszt swoich usług i towarów. Nie zawsze jest to możliwe na konkurencyjnym rynku, ale ceny zapewne będą rosły - ocenia Kandziora.

Związkowcy oczekują jeszcze więcej. - Liczymy, że od połowy roku z inicjatywy Rady Dialogu Społecznego wejdzie w Polsce w życie stawka godzinowa w wysokości 12 zł brutto bez względu na rodzaj umowy, według której zatrudniony jest pracujący, także na umowy-zlecenia i o dzieło - wyjaśnia Grzegorz Adamczyk z opolskiej Solidarności. Dotychczas przy takich umowach pensja minimalna nie obowiązywała.

Rośnie pensja i dodatki

Wyższe będą odszkodowania, jakie może uzyskać dyskryminowany bądź mobbingowany pracownik (nie mogą być one niższe niż płaca minimalna).

Wzrosną odprawy dla pracowników objętych zwolnieniami grupowymi. (Maksymalnie sięgają one 15-krotności minimalnego wynagrodzenia , tj. 27 750 zł w br.).

Od pensji minimalnej uzależnione jest wynagrodzenie pracownika za przestój w pracy nie z jego winy. (Wynosi ono tyle co zasadnicza pensja, tj. bez dodatków i premii, a jeśli nie zostało określone - to 60% wynagrodzenia , ale mniej niż minimalna krajowa).

Wzrośnie dodatek za pracę w porze nocnej – obliczany poprzez podzielenie minimalnego wynagrodzenia przez wymiar czasu pracy pracownika w danym miesiącu.

1480 zł wyniesie minimalna płaca dla osób, które w tym roku rozpoczną pierwszą pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska