MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Planujesz wykup mieszkania komunalnego? Jeśli popełnisz ten błąd, wpadniesz w długi. Sprawdź, jak uniknąć groźnej pułapki

Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wykup mieszkania komunalnego to prosty sposób na zdobycie mieszkania na własność za niewielkie pieniądze. Gmina może bowiem udzielić na taką nieruchomość bonifikaty sięgającej nawet 90 proc., co pozwala kupić lokal za ułamek wartości. Jest jednak pewna pułapka, przez którą można wpaść w długi – nakaz zwrotu bonifikaty. Na co uważać?

Spis treści

Wykup mieszkania komunalnego z bonifikatą. Kto ma do niej prawo?

Wykup mieszkania komunalnego to prosty sposób na uzyskanie dachu nad głową niskim kosztem. Osoba wynajmująca lokum od gminy może przejąć go na własność, płacąc wyznaczoną kwotę. Często jest to bardzo opłacalne, bo gmina może udzielić bonifikaty sięgającej aż 90 proc. (a w niektórych przypadkach nawet 98 proc.). Oznacza to, że np. za mieszkanie warte 70 tys. zł płaci się tylko 7 tys. zł. Zasady przyznawania bonifikat każda gmina ustala osobno, dlatego najlepiej zapytać o to urzędników.

mieszkanie komunalne
Mieszkanie komunalne można wykupić za ułamek jego wartości, ale przyznana bonifikata czasem musi zostać zwrócona. Sylwia Penc / Polska Press / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Pierwszeństwo w wykupie mieszkania komunalnego ma jego dotychczasowy najemca, o ile ma zawartą z gminą umowę najmu na czas nieoznaczony. Gmina pisemnie informuje taką osobę, gdy pojawi się możliwość wykupu, a lokator ma minimum 21 dni na decyzję, czy chce skorzystać, czy nie. Trzeba pamiętać, że gmina nie ma prawa wyznaczać żadnych dodatkowych zasad uprawniających do wykupu, takich jak np.:

  • niezaleganie z czynszem i opłatami,
  • wynajmowanie danego lokum przez określony czas (np. 5 lub 10 lat),
  • odpowiedni stan prawny i techniczny nieruchomości.

– Cztery gminy w uchwałach dotyczących zasad sprzedaży lokali komunalnych zawarły ograniczenia dotyczące indywidualnej sytuacji lokatorów, co zdaniem NIK było niedopuszczalne. Najemca mógł kupić mieszkanie, jeśli nie zalegał z czynszem, wyznaczano też minimalny czas wynajmu upoważniający do wykupu lokalu ze zniżką – podawała Najwyższa Izba Kontroli w kwietniu 2023 r.

Warto też pamiętać, że to gmina decyduje, które lokale są na sprzedaż, a które nie. Najemca może jednak zgłosić się z propozycją wykupu do urzędników. Cała procedura wykupu zwykle trwa 6-18 miesięcy.

Uważaj na tę pułapkę. Jeśli popełnisz ten błąd, musisz zwrócić całą bonifikatę

Bonifikata przy wykupie pozwala zaoszczędzić ogromne pieniądze – nieraz nawet dziesiątki czy setki tysięcy złotych. Płaci się bowiem tylko ułamek wartości mieszkania. Trzeba jednak pamiętać, że w pewnych sytuacjach całą bonifikatę trzeba zwrócić. Oznacza to, że osoba, która wykupiła mieszkanie komunalne, będzie musiała oddać gminie czy miastu całą kwotę przyznanego „rabatu”. Wystarczy popełnić jeden błąd, żeby z dnia na dzień znaleźć się w ogromnych długach.

Na czym polega pułapka? Zgodnie z przepisami osoba, która dokonała wykupu mieszkania komunalnego, nie może go zbyć (sprzedać, przekazać w darowiźnie itp.) przed upływem 5 lat od daty nabycia. Jeśli właściciel złamie tę zasadę, urzędnicy mogą zażądać zwrotu bonifikaty. Tak samo będzie, jeśli właściciel wykorzysta nieruchomość na cele inne niż mieszkaniowe, np. otworzy w lokalu zakład usługowy. Zasada ta wynika z art. 68 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami:

Jeżeli nabywca nieruchomości zbył nieruchomość lub wykorzystał ją na inne cele niż cele uzasadniające udzielenie bonifikaty, przed upływem (...) 5 lat, licząc od dnia nabycia, jest zobowiązany do zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie po jej waloryzacji. Zwrot następuje na żądanie właściwego organu.

Co ważne, powyższa zasada nie dotyczy przekazania nieruchomości w spadku. Jeśli zatem np. ktoś odziedziczył po zmarłym rodzicu wykupione mieszkanie komunalne, to nie musi zwracać bonifikaty, nawet jeśli nie minęło jeszcze 5 lat od wykupu.

Bliskiej rodzinie możesz sprzedać mieszkanie, nie tracąc bonifikaty. Oto zasady

Co ważne, od nakazu zwrotu bonifikaty przewidziano wyjątek. Wykupione mieszkanie komunalne można sprzedać przed upływem 5 lat, o ile kupującym jest ktoś z naszej najbliższej rodziny. Można zatem bezpiecznie sprzedać czy przekazać mieszkanie:

  • małżonkowi lub małżonce,
  • dzieciom,
  • wnukom,
  • prawnukom,
  • rodzeństwu wraz z jego potomstwem,
  • rodzicom,
  • dziadkom,
  • pradziadkom,
  • osobom przysposabiającym i przysposobionym,
  • osobie pozostającej w faktycznym wspólnym pożyciu ze zbywcą (np. konkubent, konkubina).

Trzeba jednak pamiętać, że osoby z listy same nie mogą później sprzedawać nieruchomości dalej przed upływem 5 lat, nawet najbliższym. Jeśli to zrobią, muszą zwrócić całą bonifikatę. Mogą jedynie odsprzedać mieszkanie z powrotem osobie, od której je kupiły – wtedy nic nie trzeba zwracać.

Zbyłeś mieszkanie za wcześnie i każą ci płacić? To możesz zrobić

Jeśli już doszło do złamania ustawowej zasady i sprzedaży mieszkania przed upływem 5 lat, gmina czy miasto ma prawo domagać się zwrotu pieniędzy. Zdarza się jednak, że urzędnicy zapominają zażądać zwrotu bonifikaty. Według Najwyższej Izby Kontroli zdarza się to zaskakująco często.

– W sześciu przypadkach, które miały miejsce w pięciu skontrolowanych gminach nie ubiegano się o zwrot bonifikaty lub bezpodstawnie zaniechano dochodzenia zwrotu w sumie 363,5 tys. zł – podaje NIK.

A co zrobić, jeśli urzędnicy żądają zwrotu, a my się z tym nie zgadzamy? Warto w takiej sytuacji skontaktować się z urzędnikami i wyjaśnić sprawę, bo gmina czy miasto może zrezygnować z żądania zwrotu bonifikaty (za zgodą wojewody, sejmiku lub rady miasta). Pozwala na to art. 68 ust. 2c. Jeśli zdołamy przekonać miasto czy gminę, że nasza sytuacja jest wyjątkowa i zasługuje na specjalne potraktowanie, może się okazać, że wcale nie trzeba będzie płacić.

Polecjaka Google News - RegioDom

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska