Platforma zawiadomiła urząd miasta o nielegalnych plakatach, pismo wpłynie także do komisarza wyborczego.
- Pan Wiśniewski działa na szkodę miasta, firmy Tauron oraz spółdzielni mieszkaniowej Przyszłość - przekonuje Maciej Kąciak, który określił działania kandydata na prezydenta jako "partyzanckie".
Młodzieżówka PO przyjrzała się tablicom wyborczym Wiśniewskiego, które pojawiły się na terenie Opola.
Okazało, że kandydat "Opola na Tak" ma zgodę Miejskiego Zarządu Dróg na 28 tablic. Nie ma natomiast zezwolenia na plakaty powieszone na latarniach Tauronu czy na terenach spółdzielni Przyszłość. Tym samym nie płaci właścicielom za umieszczenie tablicy.
Arkadiusz Wiśniewski powiedział nam, że jeszcze dziś sprawę wyjaśni.
- Nie wieszałem tych tablic ja, ale członkowie mojego sztabu. Pierwsze słyszę, aby którakolwiek zamontowana była bez zgody właściciela lampy lub obiektu - przyznaje kandydat na prezydenta Opola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
