Nysanie nie przystępowali do tego spotkania w roli faworyta, ale można było się spodziewać, że postawią mocniejszy opór zespołowi z Gdańska. O ile Trefl już właściwie przed rozpoczęciem meczu mógł być niemal pewny miejsca w fazie play-off, o tyle w przypadku Stali wszystko się jeszcze waży. Nie opuściła ona zajmowanej przed 27. serią gier 8. pozycji, ale również ani trochę nie poprawiła swojej sytuacji.
O pierwszych dwóch setach konfrontacji w Gdańsku właściwie nie ma się co rozpisywać. Na boisku bowiem w pełni dzieliła i rządziła tylko jedna drużyna. W szeregach Trefla niezwykle błyskotliwie prezentował się choćby, pozyskany w trakcie sezonu, chiński przyjmujący Jingyin Zhang. W całym spotkaniu był on niezwykle trudny do powstrzymania dla nysan, o czym świadczy fakt, że skończył aż 9 z 11 wykonanych ataków (82 procent skuteczności).
Goście nie mieli również żadnego pomysłu na ograniczenie poczynań atakującego gdańszczan Bartłomieja Bołądzia (13/18 w ataku - 72 proc. skuteczności).
Jedynym w miarę wyrównanym setem w całym spotkaniu był trzeci. I w nim jednak tak naprawdę Trefl kontrolował losy rywalizacji, by ostatecznie przypieczętować swój sukces w meczu wygraną 25:22.
Nie pierwszy raz w tym sezonie jedynym siatkarzem Stali, który zasłużył na pochwałę był jej atakujący Wassim Ben Tara. Można rzec, że dwoił się on i troił, ale 16 punktów jego autorstwa (14/21 w ataku - 67 procent, 2 asy) w żadnym stopniu nie przełożyło się na wynik uzyskany przez cały nyski zespół.
Trefl Gdańsk – PSG Stal Nysa 3:0 (25:17, 25:18, 25:22)
Trefl: Kampa (2 pkt), Zhang (10), Urbanowicz (6), Bołądź (14), Sawicki (11), Niemiec (5), Perry (libero) oraz Martinez, Droszyński.
Stal: Zhukouski, El Graoui (9), Abramowicz (3), Ben Tara (16), Gierżot (3), Kramczyński (1), Dembiec (libero) oraz Buszek, Jankowski, Miyaura, Kwasowski (3), Szczurek.
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?