Plusy i minusy pracy przez internet

Karolina Jasiniak, opolanka mieszkająca w Warszawie, zajmuje się pisaniem wniosków o dotacje unijne. Rano zaprowadza dzieci do przedszkola i siada w domowym biurze. Jej główne narzędzia pracy to komputer, telefon i internet. Zwykle pracuje do 15.30, pory powrotu dzieci do domu.

Zobacz: Dla informatyków kryzys nie jest straszny

- Nigdy nie myślałam o sobie jako wykonującej telepracę - zaznacza. - To określenie kojarzyło mi się dotychczas negatywnie, z kimś nagabującym przez telefon do kupienia kolejnej niepotrzebnej rzeczy. Ewentualnie, bardziej pozytywnie, z pracownicą biura obsługi klientów - mówi.

Jest z wykształcenia ekonomistką. Przez 5 lat pracowała jako księgowa u trzech pracodawców i mówi, że nabawiła się tam głównie wrzodów żołądka z powodu stresu. Dlatego zdecydowała się na otworzenie własnej działalności i pracę w domu.

- Sama decyduję, ile chcę pracować i mogę robić to o różnych porach - mówi o zaletach takiej pracy. - Z drugiej strony potrzebna jest do tego duża samodyscyplina.

Jej zdaniem to idealna forma pracy np. dla kobiety, która wychowuje małe dzieci a równocześnie chce pracować zawodowo.

Zobacz: Rekrutacja: niech cię nie zawiedzie pierwsze wrażenie

Rodzajów telepracy jest wiele. Nie tylko na zasadzie samozatrudnienia. Można ją świadczyć także na umowę zlecenie, o dzieło i umowę o pracę. Różnica w tym ostatnim przypadku polega na tym, że pracownik zamiast chodzić do biura wykonuje swoje zadania w domu lub innym miejscu, a pracodawca zapewnia mu sprzęt do pracy i rozlicza się z nim np. za rozmowy telefoniczne. Ma on też takie same prawa jak inni pracownicy, np. do szkoleń.

W grudniu 2007 roku weszła w życie nowelizacja ustawy wprowadzająca pojęcie telepracy

- Wówczas zaledwie 7 proc. osób pracowało w taki sposób. W grudniu 2008 roku już co piąty Polak na stu pytanych deklarował, że świadczył telepracę - mówi Rafał Hubczyk z firmy Doradztwo Gospodarcze DGA w Poznaniu, która realizowała projekt "Telepraca. Ogólnopolski program promocji i szkoleń dla przedsiębiorców".

Zobacz: Opolszczyzna> Maleją wypłaty

Zaletami takiej pracy jest to, że możemy jej szukać na całym świecie, nie ma żadnych ograniczeń geograficznych. Na przykład pracodawcy z zachodniej Europy poszukują w naszej części kontynentu administratorów sieci komputerowych. - Bo można nimi zarządzać z każdego miejsca, a e-mail idzie tak samo długo z Opola do Hongkongu jak do Warszawy - przekonuje Rafał Hubczyk.

Jego zdaniem telepraca jest idealnym modelem na czas kryzysu i dla pracodawców, i dla pracowników.

-W momencie, kiedy wielu specjalistów straciło etaty alternatywą dla nich może być taka właśnie praca - ocenia Rafał Hubczyk.

Uważa się, że telepraca umożliwia pracownikom łatwiejsze pogodzenie obowiązków służbowych ze sprawami osobistymi i rodzinnymi. Jest to zaletą szczególnie dla kobiet.

Ponadto telepracownicy są mniej zestresowani. Telepraca to również możliwość zatrudnienia osób niepełnosprawnych, choć ci wolą raczej pracę wśród ludzi niż w domowym zaciszu.

Co to jest telepraca?

Praca zdalna, biuro w domu, forma organizacji pracy polegająca na świadczeniu pracy poza siedzibą przedsiębiorstwa, jednak w kontakcie z przełożonymi i współpracownikami za pomocą urządzeń telekomunikacyjnych, jak telefon, faks, przy wykorzystaniu łącz internetowych.

Przykłady telepracowników

administratorzy sieci

tłumacze

księgowi

dziennikarze

pracownicy naukowi

przedstawiciele handlowi

Zalety telepracy

redukcja kosztów wynajmu pomieszczeń biurowych i kosztów zatrudnienia (dla pracodawcy)

obniżenie kosztów dojazdów do pracy (dla pracownika) 

wzrost wydajności pracy (dla pracodawcy i pracownika)

elastyczność miejsca i czasu pracy (dla pracownika)

możliwość zatrudniania osób niepełnosprawnych i korzystających z urlopu wychowawczego

zmniejsza konflikty w pracy

Wady telepracy

trudność w odseparowaniu pracy od domu (dla pracownika)

brak bezpośredniego nadzoru lub kontroli (dla pracodawcy) 

nienormowany czas pracy

uzależnia od techniki

osłabia osobiste kontakty między pracownikami

Za: Wikipedia