Płytki jak nowe

Fot. Paweł Stauffer
- Fugi można czyścić przeznaczonymi do tego preparatami chemicznymi - mówi Piotr Ziubryniewicz, sprzedawca z Opola.
- Fugi można czyścić przeznaczonymi do tego preparatami chemicznymi - mówi Piotr Ziubryniewicz, sprzedawca z Opola. Fot. Paweł Stauffer
Na niektórych fragmentach ścian i podłóg pokrytych glazurą spoiny brudzą się szybciej. Kiedy je odczyścimy lub wymienimy, zyska na tym cale pomieszczenie.

Wiele osób życzy sobie, żeby spoiny pomiędzy płytkami ceramicznymi były białe lub w innym bardzo jasnym odcieniu - mówi Krzysztof Kansy, kafelkarz. - Taki dobór kolorów sprawia, że całość wygląda ładnie, ale tylko tuż po zakończeniu robót. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet w domach, w których szczególnie dba się o czystość, białe fugi na podłodze dość szybko zrobią się ciemnoszare. Podobnie może być na ścianie w kuchni, w okolicy zlewozmywaka. Warto wiedzieć, że takie fugi można odczyścić, ale należy zastosować odpowiednie preparaty. Powszechnie używane środki czystości nie wystarczają i mogą jeszcze zaszkodzić.

Z odnawianiem spoin nie należy czekać, aż będą naprawdę bardzo brudne. Najłatwiej doprowadzić je do poprzedniego stanu, gdy nie są jeszcze wykruszone, a brud jest powierzchowny. Wtedy w sklepie z kafelkami należy kupić jeden z kilku dostępnych preparatów, nałożyć go pędzelkiem lub szczoteczką na spoinę, pozostawić na kilka minut a następnie zmyć wodą.

- Aby nie wykonywać często takich pracochłonnych czynności, warto na czyste spoiny nanieść specjalny impregnat do spoin, który też można kupić w sklepie z glazurą, a wtedy dłużej zachowają one czystość - radzi Krzysztof Kansy. - Najlepiej takim środkiem zakonserwować spoiny od razu po położeniu kafelków.
Jeśli stwierdzimy, że czyszczenie spoin nie przyniosło zadowalającego efektu, można je pomalować specjalnym mazakiem zawierającym ponadto środek grzybobójczy lub służącym do tego celu tuszem, który nanosi się na spoinę małym pędzelkiem.
W przypadku, gdy spoiny między kafelkami są nie tylko mocno zabrudzone, ale także częściowo wykruszone, należy je usunąć i położyć nową fugę. - Dawniej była to uciążliwa czynność, wykonywana mozolnie ostrym narzędziem - mówi Krzysztof Kansy. - Teraz można to wykonać szybko i dokładnie za pomocą wielofunkcyjnego urządzenia wyposażonego w specjalną nasadkę. Umożliwia ona oparcie urządzenia o płytki, ma dwa wymienne ostrza, dzięki którym można usuwać zarówno bardzo wąskie jak i szerokie fugi. Najczęściej dysponują nim kafelkarze lub osoby prowadzące prace remontowe w szerokim zakresie. Aby go nie kupować (kosztuje dość drogo) lepiej więc albo taką robotę komuś zlecić, albo też pożyczyć "maszynę" od zaprzyjaźnionego kafelkarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska